Niewiele jest w polskiej historii wydarzeń z pogranicza show-biznesu, które wstrząsnęły nami tak bardzo, jak to z 1973 roku, gdy szanowany i rozchwytywany aktor został skazany za współudział w zabójstwie i napadzie rabunkowym. Do dziś jego historia budzi ogromne kontrowersje. W kolejnej odsłonie naszego cyklu “Ocalone życiorysy” przybliżymy historię Jerzego Nasierowskiego.
Agnieszka Kotlarska miała całe życie przed sobą. Marzyła o zbudowaniu kariery, cieszyła się miłością i rodzinnym szczęściem. Jeden feralny dzień wszystko przekreślił. Modelka zginęła z rąk swojego psychofana, który za zabójstwo odsiedział wyrok. Po zakończeniu odsiadki prawdopodobnie przeczytał książkę, w której znalazł opis zbrodni dokonanej przez niego. Autorka wyjawiła, że zostały tam naniesione pewne zmiany i pojawił się dodatkowy tekst. Czyżby to była inicjatywa samego zabójcy Agnieszki Kotlarskiej?
Od tragicznego morderstwa Miss Polski Agnieszki Kotlarskiej minęło już 27 lat. Chociaż wydawałoby się, że w tej sprawie powiedziano już wszystko, to nowe światło na najbrutalniejszy moment tego wydarzenia rzucił mąż zmarłej Jarosław. Pomimo strachu i życia w ciągłej obawie przed kolejnym atakiem ujawnił, jakie były ostatnie słowa zabójcy. Jedno zdanie wyryło się w jego pamięci na zawsze.
W weekend w Parku Śląskim w Chorzowie doszło do makabrycznej zbrodni. Nieznany napastnik zamordował 30-letniego mężczyznę, zadając mu ciosy nożem. Sekcja zwłok ofiary zaplanowana została na środę. Trwają poszukiwania sprawcy.Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. 30-letni mężczyzna, któremu w Parku Śląskim w Chorzowie zadano ciosy nożem, trafił do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować.
17-letnia córka Eleni została brutalnie zamordowana przez swojego byłego chłopaka, który nie mógł pogodzić się z ich rozstaniem. Piosenkarka wyznała w jednym z wywiadów, że choć od morderstwa Afrodyty minęło już ponad 25 lat, to wciąż nic nie zmieniła w jej pokoju.20 stycznia 1994 roku 21-letni Piotr G. wywiózł 17-letnia Afrodytę do lasu w okolicy Poznania, a następnie oddał w jej kierunku dwa strzały - w serce i skroń. Nastolatka nie miała żadnych szans i prawdopodobnie zmarła na miejscu zdarzenia.
Włoscy śledczy wiele lat pracowali nad rozwiązaniem sprawy tajemniczego zniknięcia 16-letniej Elisy Claps, która nie wróciła do domu po mszy świętej w kościele Santissima Trinita w miejscowości Potenza. Makabrycznego odkrycia na wieży świątyni dokonali robotnicy naprawiający dach budynku. Elisa Claps zaginęła 12 września 1993 roku. Tego dnia licealistka umówiła się na randkę z poznanym w kościele 21-letnim Danilo Restivo. Dziewczyna nie wróciła ze spotkania, jednak zagadkę jej tajemniczego zniknięcia rozwiązano dopiero kilkanaście lat później.Policja szybko wytypowała głównego podejrzanego w sprawie. Był nim właśnie Daniel Restivo, który tego samego wieczoru wrócił do domu z raną na ręku. Wpływowi rodzice 21-latka uniemożliwili służbom bezpośrednie przesłuchanie mężczyzny, a ksiądz Don Mimi Sabia, który w dniu zaginięcia Elisy prowadził mszę, nie zezwolił funkcjonariuszom na przeszukanie kościoła.
Joanna Wesołek wyszła z domu 30 lipca 2000 roku. Miała wówczas siedemnaście lat. Nastolatka nigdy więcej nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Zdaniem policjantów z wielkopolskiego Archiwum X dziewczyna została uprowadzona i zamordowana. W dniu zaginięcia Joanna opuściła dom, by spotkać się ze znajomym policjantem. Miała przekazać mężczyźnie listy z pogróżkami, które otrzymywała od dłuższego czasu. Nadawcą miała być osoba, która trafiła do więzienia dzięki zeznaniom siedemnastolatki.
Gdy kobieta odkryła, że jej maż wykorzystywał seksualnie ich dzieci, nie mogła powstrzymać wściekłości. 59-latka z Wielkiej Brytanii dokonała potwornej zemsty na partnerze, w której następstwie mężczyzna zmarł w okropnych cierpieniach.9 lipca 2021 roku sąd skazał Corinnę Smith z Highfield Road w Neston w Wielkiej Brytanii na dożywocie za zamordowanie swojego męża. Kobieta oblała mężczyznę wrzątkiem, w którym rozpuściła trzy kilogramy cukru.