Nowe i wyraźnie powiększone studio "Tańca z gwiazdami" przypadło do gustu widzom. Ich czujnej uwadze nie uszła obecność celebrytów - i to nie tylko na parkiecie. Przy jednym ze stolików tuż obok panelu jurorskiego siedział m.in. Edward Miszczak. Jego mina mówiła wszystko.
Katarzyna Cichopek nie ma ostatnio dobrej passy. Zwolnienie z programu śniadaniowego i tym samym odejście z TVP z pewnością było dla niej szokiem. Po jej Instagramie widać, że usilnie próbuje załatać dziurę finansową, reklamując różnego rodzaju produkty. Ma w końcu do wykarmienia dwie dorastające pociechy. Jej kariera miała jednak nabrać nowych rumieńców. Czy to się uda?
Odkąd Edward Miszczak objął fotel prezesa Polsatu, stacja przeszła znaczną metamorfozę - niektórzy pożegnali się ze swoją dotychczasową pracą, inni zaś dołączyli do polsatowskiej rodziny. Według medialnych doniesień do tej ekipy ma dołączyć kolejna postać, która przez wiele lat była pracownikiem konkurencji.
Nie tak dawno media obiegła informacja dotycząca zwolnienia Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego z “Pytania na śniadanie”. Jak się okazuje, utrata pracy wcale nie musi oznaczać koniec przygody z porannym formatem. Czyżby Edward Miszczak miał dla aktorki propozycję pracy?
Nie tak dawno do mediów dotarła informacja o zwolnieniu po dziesięciu latach Katarzyny Dowbor jako prowadzącej program “Nasz nowy dom”. Wiemy też, że prezenterka znalazła nową pracę w “Pytaniu na śniadanie”. Na wiosennej ramówce Polsatu Edward Miszczak wypowiedział się na temat zwolnienia Kasi, a także jej nowej pracy.
Katarzyna Dowbor przed kilkoma miesiącami pożegnała się z programem “Nasz nowy dom”, gdzie od samego początku pełniła funkcję prowadzącej. Decyzja Edwarda Miszczaka o odsunięciu prezenterki od formatu wywołała ogromne poruszenie również wśród widzów. Czy wybaczyła dyrektorowi stacji?
Wizerunek Edwarda Miszczaka jako prawdziwego mesjasza polskiej telewizji powstał dzięki wielu latom niezachwianej pracy, jednak wszystko wskazuje na to, że swoje najlepsze czasy dyrektor programowy ma już za sobą. Porażka jesiennej ramówki Polsatu to tylko jeden z problemów. Na jaw wyszło bowiem to, co z wyjątkowo gorliwą szczerością mówił o swoich… pracownikach. O jakich słowach z pewnością chciałby zapomnieć?
Świąteczne spotkanie gwiazd Polsatu odbyło się w tym samym miejscu, co rok temu, jednak nie udało się powtórzyć ubiegłorocznej atmosfery. Kto usiadł obok Edwarda Miszczaka, chcąc tym samym potwierdzić swoją silną pozycję w stacji? Nazwiska są równie zaskakujące, co te na liście nieobecnych.
Edward Miszczak z głową pełną pomysłów zasiadł na fotelu dyrektora Polsatu. Szybko zaczął wprowadzać je w życie, co rusz zaskakując widzów swoimi decyzjami. Niektóre z nich spotkały się z negatywnym odbiorem. Czy te decyzje przyczynią się do pozbycia się go ze stacji?
Coraz czarniejsze chmury kłębią się nad Edwardem Miszczakiem. Dyrektor programowy Polsatu według nieoficjalnych doniesień został upokorzony przez kierownictwo stacji. Czy jego dni są już policzone? Okoliczności mogą na to wskazywać.
W ostatnim czasie Edward Miszczak co rusz zaskakiwał widzów Polsatu swoimi zmianami. Do ramówki dołączyły nowe produkcje, a w niektórych doszło do poważnych rewolucji. Ostatecznie dwa programy zniknęły ze stacji, a teraz pożegnamy się z kolejnym.
Sebastian Wątroba był gwiazdą popularnego serialu "W11 - Wydział Śledczy", jednak jego obiecująca kariera została brutalnie przerwana. Co stało za nieporozumieniem, po którym oburzony aktor stanął twarzą w twarz z ówczesnym dyrektorem TVN, Edwardem Miszczakiem? Niebywałe, co usłyszał podczas tej konfrontacji.
W mediach pojawiła się zaskakująca informacja dotycząca Edwarda Miszczaka. Czyżby miał zostać nowym prezesem TVP? Obecny szef Polsatu zabrał głos w tej sprawie. Czy to oznacza, że pracownicy Telewizji Polskiej mogą zacząć się bać?
Anna Cieślak, która rzadko publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia z mężem, postanowiła zrobić wyjątek. Aktorka pokazała wyjątkowe zdjęcie Edwarda Miszczaka i zrobiła ten wyjątek w słusznej sprawie. Jej wpis spotkał się z ogromną liczbą reakcji.
Polsat przeszedł w tym roku ogromne zmiany. Nowy dyrektor programowy, Edward Miszczak, zapowiadał wielką transformację i tak też się stało. Do ramówki dołączyły nowe formaty, a w dobrze znanych programach doszło do zmian w obsadach. Jak się okazuje, nie wszystkie nowości zdołały przetrwać. Ogłoszono kolejną produkcję, która nie doczeka się nowego sezonu.
Zmiany, jakie wprowadził Edward Miszczak w Polsacie tuż po objęciu fotela prezesa stacji, zszokowały wielu widzów. Nowy szef postanowił usunąć kilku prowadzących, a także przeprowadzić metamorfozy programów. Zdecydował się również na emisję nowej produkcji, która miała być hitem. Czyżby Edward Miszczak postawił na złego konia?
Katarzyna Dowbor jest ikoną polskiej telewizji, a swoim szerokim 40-letnim doświadczeniem mogłaby obdarzyć kilku młodszych prezenterów. Była gospodyni "Nasz nowy dom" nie miała więc problemu, by ze swojej perspektywy, nieco krytycznym okiem ocenić największe przeboje dzisiejszej telewizji. Katarzyna Dowbor przy tej okazji nie odmówiła sobie na pstryczek w stronę Edwarda Miszczaka.
Elżbieta Romanowska miała za zadanie nadać programowi "Nasz nowy dom" świeżość i nową jakość, jednak wszystko wskazuje na to, że gospodyni nie wyjdzie zwycięsko z tej misji. Czarne chmury zawisły nad przebojem Polsatu, który od dekady gromadził przed telewizorami całkiem dużą widownię. Mimo starań Elżbiety Romanowskiej Edward Miszczak nie ma powodów do radości. Czy to koniec "Nasz nowy dom"?
Edward Miszczak wprowadził wiele zmian w Polsacie, odkąd został nowym dyrektorem programowym. W sierpniu z dumą ogłaszał nowości, które widzowie będą mogli zobaczyć jesienią, a teraz musiał zmierzyć się z wynikami oglądalności nowych programów stacji.
Edward Miszczak jako dyrektor programowy Polsatu dał się poznać niekoniecznie z dobrej strony. Odpowiada m.in. za głośne zmiany, które nie wszystkim przypadły do gustu. A jakie ma plany względem kultowego programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”?
Kiedy wydawało się, że Edward Miszczak zakończył roszady kadrowe w Polsacie i gwiazdy wreszcie mogły odetchnąć z ulgą, do mediów przedostała się kolejna smutna informacja. Komu tym razem nowy dyrektor programowy Polsatu podziękował za współpracę? Dziwi nie tylko znane nazwisko, ale także prezent, jaki wręczył byłej współpracowniczce na pożegnanie.
Związek Anny Cieślak i Edwarda Miszczaka obił się szerokim echem w mediach. Zakochani od początku starali się ukrywać swoje uczucia, jednak ostatecznie wszystko wyszło na jaw. Fani byli zaskoczeni tym faktem. Aktorka i dyrektor Polsatu rzadko wspólnie się pokazują, a także niezbyt często wypowiadają się o wspólnym życiu w mediach.
Katarzyna Dowbor kilka miesięcy temu pożegnała się z programem “Nasz nowy dom”. Kiedy emocje po jej zwolnieniu trochę opadły, dziennikarka postanowiła wrócić pamięcią do ostatniego spotkania z Edwardem Miszczakiem. Gwiazda zdradziła, o co ma do niego największy żal.
W jednym z ostatnich wywiadów obecny dyrektor programowy i wiceprezes Polsatu Edward Miszczak nie ukrywał tego, że tęskni za Kingą Rusin. Dodał również, że nie wyklucza, iż znalazłby dla niej miejsce w Polsacie. Gwiazda, do której doszły te słowa, nie pozostała bierna i odpowiedziała Miszczakowi. Jasna deklaracja.
Małgorzata Rozenek to obecnie jedna z najlepiej zarabiających celebrytek w Polsce. Wzięła udział w kilku popularnych produkcjach. Jak obecnie wygląda jej kariera? Wiemy, co na jej temat sądzi nowy dyrektor programowy Polsatu. Edward Miszczak ostro skomentował Rozenek i zdradził swoje plany.
Za nami konferencja ramówkowa Polsatu. Podczas niej prezes stacji, Edward Miszczak, z chęcią mówił o nowych projektach, jak i stałych programach, które już jesienią wracają na ekrany telewizorów. Zmiany, które nastąpiły w kilku z nich, cały czas budzą ogromne emocje. Pod znakiem zapytania była także obecność Iwony Pavlović w “Tańcu z Gwiazdami”. Edward Miszczak zdradził, czy zobaczymy ją w kolejnym sezonie tanecznego show.
Niedawno miała miejsce konferencja ramówkowa Polsatu, gdzie zebrała się śmietanka telewizyjna. Dyrektor stacji, Edward Miszczak, postanowił zabrać głos. Opowiedział o najnowszych, a także najważniejszych produkcjach, które niedługo będą emitowane w stacji. Wspomniał także o pożarach, które nawiedziły Grecję. Dodatkowo poruszył temat Dody, żartując z niej.
Wciąż nie milkną echa związane z niespodziewanym zwolnieniem Katarzyny Dowbor z “Naszego nowego domu”, którego dokonał Edward Miszczak. Wielu fanów stanęło po stronie prezenterki, która to, według nich, do tej roli była wręcz stworzona. Tym razem sam dyrektor Polsatu zabrał głos w tej sprawie. Odniósł się do zarzutów kierowanych w jego stronę. Nie krył swojego oburzenia.