Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Katarzyna Bosacka dopiero się rozwiodła. Teraz zaskoczyła wyznaniem o miłości
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 11.04.2024 12:35

Katarzyna Bosacka dopiero się rozwiodła. Teraz zaskoczyła wyznaniem o miłości

Katarzyna Bosacka
fot. KAPIF

Katarzyna Bosacka ostatnio przeżywa trudne chwile. Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja dotycząca rozpadu jej małżeństwa. Obecnie jest już po rozwodzie i na nowo układa swoje życie. Czy znajdzie się w nim miejsce na nową miłość?

Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem

W ubiegłym roku gruchnęła informacja dotycząca rozpadu małżeństwa Katarzyny i Marcina Bosackich. Byli ze sobą 26 lat, doczekali się czwórki dzieci. Jak przekazała wówczas Plejada, mężczyzna miał zostawić swoją żonę dla innej kobiety. Początkowo obydwoje nie chcieli komentować tej sprawy, ostatecznie jednak celebrytka zdecydowała się zamieścić w sieci post, w którym podziękowała za okazywane jej wsparcie w tych trudnych dla niej chwilach.

Postanowiła po czasie opowiedzieć o tym, z czym przyszło się jej zmierzyć. W rozmowie z “Vivą” zdradziła, jakie towarzyszyły jej emocje od momentu, gdy dowiedziała się, że jej małżeństwo przechodzi do historii.

Pojawił się wtedy jakiś rodzaj żałoby i lęki: Czy ja sobie poradzę? Jak to wszystko ułożyć na nowo? Co będzie dalej? Co z dziećmi? Co mnie czeka? Milion pytań bez odpowiedzi - wyjawiła.

Sandra Kubicka i Baron wzięli ślub. Zdjęcia z ceremonii robią furorę

Katarzyna Bosacka jest już po rozwodzie

Jak donoszą media, Katarzyna i Marcin Bosaccy, jeszcze przed rozprawą, być może przy pomocy swoich prawników, mieli uzgodnić szczegóły rozwodu. Jak przekazała w rozmowie z Rewią osoba z ich bliskiego otoczenia, liczyli, że dzięki temu wszystko zakończy się na jednej sprawie.

Z mężem ustalili kwestie podziału majątku i liczą, że wszystko zakończy się na pierwszej rozprawie - informowano wówczas.

Do rozwodu, według ustaleń Faktu, doszło 18 marca. Sprawa w sądzie, której zadaniem było prawne zakończenie małżeństwa Katarzyny i Marcina Bosackich, miała trwać jedynie 34 minuty. Celebrytka jednak źle wspomina ten czas.

Nie komentuję takich rzeczy. Po prostu mam dosyć tego rozwodu, bardzo przepraszam i nie będę na ten temat rozmawiać - powiedziała Katarzyna Bosacka w rozmowie z portalem ShowNews.

ZOBACZ TAKŻE: Dagmara Kaźmierska na dywaniku produkcji "Tańca z Gwiazdami". Poszło o Conana

Katarzyna Bosacka jest otwarta na miłość?

Katarzyna Bosacka nie ukrywała, że rozstanie z mężem wiele ją kosztowało, jednak nie zamierzała zamykać się w swoim bólu, a wręcz przeciwnie - szukała pomocy u specjalisty, który następnie pomógł jej przejść przez ten trudny czas. Wyjawiła, że dzięki temu szybko podniosła się po rozwodzie.

Podniosłam się bardzo szybko dlatego, że poszłam po pomoc i to jest bardzo ważne. Gdy jesteśmy w jakimś kryzysie psychicznym, finansowym zawsze warto iść po pomoc, czy to jest psychoterapeuta, czy psycholog, psychiatra czy inny specjalista. [...] Mamy tak szerokie kontakty i możliwości, również przez internet, więc o pomoc nie jest trudno. Druga rzecz, którą warto zrobić to postawić na siebie - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post. 

Czy rozwód wpłynął negatywnie na postrzeganie przez Katarzynę Bosacka miłości? Okazuje się, że nie zamknęła się na nowe relacje i ewentualny nowy związek, uważając, że uczucie może przyjść w każdej chwili, bez względu na wiek.

Zawsze jest przestrzeń na nowy związek. Miłość zdarza się w każdym wieku, czy człowiek ma dwadzieścia lat, czy osiemdziesiąt, a nawet sto, ludzie się w sobie zakochują i chcą ze sobą być. Więc myślę, że nie ma nic fajniejszego, niż miłość w każdym wieku - wyjaśniła.