Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Sandra Kubicka wreszcie pokazała synka. Zdradziła, co ją spotkało w szpitalu
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 27.05.2024 11:53

Sandra Kubicka wreszcie pokazała synka. Zdradziła, co ją spotkało w szpitalu

Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka
fot. KAPIF, Instagram: @sandrakubicka

Sandra Kubicka i Aleksander Baron to jedna z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Zakochani przeżywają obecnie jeden z najbardziej emocjonujących okresów w swoim życiu. Niedawno ogłosili, że zostali rodzicami, a ich radość nie ma granic. Modelka podzieliła się tą wiadomością z fanami, publikując urocze zdjęcia z nowo narodzonym synkiem Leonardem. Nie wszystko wyglądało jednak tak, jak sobie wyobrażała.

Sandra Kubicka pokazała synka. Opublikowała zdjęcie z małym Leonardem

Związek Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona od początku był intensywnie relacjonowany w mediach społecznościowych. Para chętnie dzieli się momentami ze swojego życia i pod koniec 2023 roku ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Od tego momentu Sandra Kubicka regularnie informowała fanów o przebiegu ciąży.

16 maja o godzinie 2:11 w nocy na świat przyszedł Leonard Milwiw-Baron. Chłopiec urodził się przedwcześnie, w 33. tygodniu i 6. dniu ciąży. Mimo wcześniactwa Leoś okazał się silnym i zdrowym chłopcem, co przyniosło ogromną ulgę świeżo upieczonym rodzicom.

Sandra Kubicka z dzieckiem
fot. Instagram: @sandrakubicka

Aleksander Milwiw-Baron podzielił się radosną nowiną podczas Polsat Hit Festiwal, ogłaszając ze sceny, że "Leonard Milwiw Baron jest na świecie!". Niedługo później Sandra Kubicka na swoim Instagramie opublikowała pierwsze zdjęcia z synkiem i opisała trudne chwile, jakie przeżyła podczas jego narodzin.

Michał Żebrowski w żałobie, pożegnał ważną osobę. Czarno-białe zdjęcie obiegło sieć

Sandra Kubicka opisała, co ją spotkało tuż po porodzie. "Najgorsze uczucie dla matki"

Urocze zdjęcia Leonarda, które opublikowała na Instagramie, szybko zdobyły tysiące polubień i pozytywnych komentarzy od fanów. Internauci wyrażali swoje wsparcie i radość z powodu szczęścia pary. Modelka nie kryła emocji i opisała swoje przeżycia związane z przedwczesnym porodem i pobytem w szpitalu.

To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki – patrzeć jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń, a Ty nie możesz nic zrobić, ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości, a naszym najlepszym przyjacielem był czas - napisała Sandra Kubicka.

Niestety, niedługo później Sandra Kubicka opisała bulwersujące szczegóły jej pobytu w szpitalu. Modelka relacjonowała, że przez cały czas śledzili ją paparazzi. Również osoby przebywające w tym samym szpitalu miały ogłaszać w sieci, że celebrytka urodziła i zdradzać poufne informacje na temat zdrowia jej i jej dziecka.

Dostałam taką wiadomość od jednej z Was, że na grupie na Facebooku zostało wrzucone moje zdjęcie ze szpitala i piszą, że widziano mnie już bez brzucha [...] Ja nie byłam na evencie makijażowym w centrum handlowym jako Sandra Kubicka, ja byłam w szpitalu, jako PACJENTKA a za drzwiami obok mój syn walczył o zdrowie - napisała wzburzona Sandra Milwiw-Baron.

Do sieci wyciekły zdjęcia Sandy Kubickiej ze szpitala. Modelka była oburzona

Sandra Kubicka kontynuowała relację w dalszej części wpisu. Pokazała swoim fanom zdjęcia kobiety, która odpowiadała za karygodne publikacje na jej temat w mediach społecznościowych.

Jakim podłym trzeba być stworzeniem, bo człowiekiem Cię nazwać nie potrafię, aby puszczać informacje o tym, co się dzieje w szpitalu. Dario, widzę, że studiowałaś na uniwersytecie medycznym, więc wrzucam Twoją twarz, aby każdy ją zapamiętał i ten, kto będzie chciał Cię zatrudnić gdziekolwiek w obrębie szpitala, gabinetów medycznych mógł się zastanowić dwa razy, bo nie masz zielonego pojęcia co to tajemnica lekarska - dodała modelka.

Wszystkie hieny na hydepark, które piszą od wczoraj, że ściemniam, że mój syn jest wcześniakiem i że nie miałam łożyska przodującego, tylko mi się coś pomyliło, Was wszystkie również widzę. Nie mam pojęcia, jak możecie patrzeć sobie w twarz w lustrze. Życzę Wam, abyście zostały potraktowane tak, jak traktujecie mnie - podsumowała Sandra Kubicka.

Post Sandra Kubicka
fot. Instagram: @sandrakubicka

Wpis modelki podzielił internautów w komentarzach. Część zgodziła się z jej słowami i wyraziła współczucie. Inni z kolei zauważyli, że to "nawoływanie do hejtu", które może skończyć się tragicznie. Nie brakowało głosów, że Sandra Kubicka jest osobą publiczną i czerpie z tego ogromne pieniądze - powinna więc być zatem świadoma również wad rozpoznawalności.

Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka
fot. KAPIF
Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka
fot. KAPIF