Zaskoczenie przed Eurowizją. W ostatniej chwili wprowadzono zmiany
Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami, a Europejska Unia Nadawców (EUN) postanowiła wprowadzić zmiany dotyczące kolejności startowej w finale. Dotychczasowe zasady, oparte na losowaniu, zostaną częściowo zmienione, aby zwiększyć decyzyjność producentów konkursu i wprowadzić większą dynamikę do finałowych występów.
Nowe zasady na Eurowizji. Tuż przed konkursem wprowadzono istotną zmianę
Do tegorocznych półfinałów pozostał już mniej niż miesiąc, ale w ostatniej chwili Europejska Unia Nadawców (EUN) zdecydowała się na zmianę zasad dotyczących konkursu. Obejmą one kolejność występów w trakcie finału konkursu Eurowizji, które do tej pory ustalano za pomocą losowania.
Gospodarz konkursu losował swoje miejsce podczas losowania półfinałów, a pozostali uczestnicy na konferencji prasowej po swoim półfinale losowali albo pierwszą, albo drugą połowę półfinału, w której następnie byli umieszczani przez producentów show - czytamy na profilu Misja Eurowizja.
Nowe zasady na Eurowizji mają zwiększyć atrakcyjność konkursu i dodać mu dynamiki
Zgodnie z nowymi wytycznymi, Szwecja, którą reprezentują Marcus i Martinus Gunnarsen, jako gospodarz konkursu, wystąpi jako pierwsza. Następne występy zostaną podzielone na dwie połowy, gdzie 6 państw trafi do pierwszej połowy (numery 2-13), kolejne 6 do drugiej (numery 14-26). 13 państw otrzyma możliwość "Producer’s Choice", czyli zostaną ustawione przez producentów w dowolnej części finału (numery 2-26).
Losowanie kolejności występów odbędzie się na żywo na platformie TikTok dla krajów po półfinałach oraz na Reddit dla krajów Wielkiej Piątki. Christer Björkman, producent tegorocznej Eurowizji, podkreśla, że zmiany te mają na celu wprowadzenie większej dynamiki do finałowych występów, co ma zwiększyć atrakcyjność konkursu.
Nowe zasady losowania podzieliły internautów
Nie jest zaskoczeniem, że część fanów Eurowizji ma spore wątpliwości co do słuszności wprowadzenia nowych zasad. Niektórzy obawiają się, że nowe sposoby ustalania kolejności występów, mogą prowadzić do manipulacji lub faworyzowania określonych piosenek. Pomimo kontrowersji, zmiany te mają być próbą wprowadzenia nowych elementów i świeżości do konkursu, który ma już jednak swoje lata.
Producenci Eurowizji 2024 obiecują, że tegoroczna edycja będzie wyjątkowym wydarzeniem, które nie tylko dostarczy emocji fanom muzyki, ale także będzie świadectwem ewolucji samego konkursu w ciągu ostatnich lat. Czas pokaże, co przyniosą nowe zmiany i kto ostatecznie zwycięży w tym roku.
Będziecie oglądać?
