Matylda Damięcka postanowiła skomentować głośną wizytę policji w krakowskim szpitalu. Opublikowała w związku z tym grafikę i opisała, jak wyglądało spotkanie z ginekologiem. "Pani Joanna i żadna z nas na to nie zasługuje, nasza reputacja cywilizowanego kraju na to, k***, nie zasługuje, wstydliwe to bardzo" – słusznie i wymownie podsumowała.
Matylda Damięcka jest nie tylko aktorką, ale także autorką intrygujących grafik, którymi dzieli się z internautami na Instagramie. Jej ostatnie publikacje odnoszą się w dość odważny sposób do największych polskich autorytetów. Nie wiadomo jednak, co dokładnie artystka miała na myśl.
36-letnia Matylda Damięcka otworzyła się w niedawnej rozmowie z dziennikarzami i przyznała, że spisała już testament i zaplanowała własny pogrzeb. Aktorka wspomniała o tym, że od jakiegoś czasu zmaga się z depresją.Matylda Damięcka pochodzi z rodziny o aktorskich korzeniach. Zarówno jej dziadkowie, jak i rodzice artystki, a także jej starszy brat, Mateusz. 36-latka ukończyła Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, a w 1996 roku zadebiutowała na małym ekranie w serialu "Dom".