Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Niewybredne opinie Artura z "Rolnik szuka żony". Tak mówił o kandydatkach
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 18.09.2023 15:00

Niewybredne opinie Artura z "Rolnik szuka żony". Tak mówił o kandydatkach

Artur z programu "Rolnik szuka żony"
kadry z programu "Rolnik szuka żony", prod. TVP, wyd. 2023r., TVP VOD

Artur w programie "Rolnik szuka żony" zamierza odnaleźć miłość życia, jednak ma bardzo wymagający i szczegółowy obraz wymarzonej kandydatki. Gdy Marta Manowska pokazała mu listy od kandydatek, rolnik z werwą i uśmiechem rozpoczął selekcję. Artur przed kamerami "Rolnik szuka żony" pozwalał sobie przy tej okazji na niewybredne komentarze względem potencjalnych amantek. 

"Rolnik szuka żony". Artur przedstawił wymagania względem kandydatek

Artur to kolejny bohater popularnego "Rolnika". Wraz z rodzicami prowadzi ponad stuhektarowe gospodarstwo na Mazowszu. Jest operatorem maszyn, a tę pracę łączy z pasją. Uważa, że jest wesołym, odpowiedzianym i lojalnym mężczyzną i szuka kobiety o podobnych cechach. Dodatkowo chciałby, by była naturalna, wyrozumiała, odważna, kreatywna i zabawna. Lista oczekiwań jest zatem dość spora. Z czego to wynika?

- Wszystkie dziewczyny, z którymi się spotykałem, miały zawsze problem, albo że na czas nie przyjechałem, albo że się nie odzywam w ciągu dnia. A mi ciężko jest odezwać się w ciągu dnia, bo skoro jestem operatorem maszyn, to naprawdę muszę się skupić na tym, co robię, żeby nie wyrządzić żadnej krzywdy i aby nic nikomu się nie stało - zwierzał się Artur.

- Szukam dziewczyny, która będzie tego świadoma, czym się zajmuję, jak u mnie to wygląda. Musi zobaczyć sama na własne oczy. Na pewno, jak już ktoś będzie, to do tego domu będzie ciągnęło, żeby jak najwięcej czasu spędzić z tą jedną. Po to się tu zgłosiłem, żeby znaleźć. Mam 29 lat i chcę się ustatkować i chcę znaleźć tę jedną jedyną - zarzekał się Artur w programie "Rolnik szuka żony". Czy wśród nadesłanych listów znalazł choć jeden, który go zainteresował?

Nie tylko kontrolerzy pukają do drzwi Polaków. 45-latek stracił wielkie pieniądze

Artur z "Rolnik szuka żony" ocenił kandydatkę. "Wolałby, żeby była trochę młodsza"

Artur z "Rolnik szuka żony" najpierw otworzył paczkę, którą dostał od pewnej 26-latki. Oprócz listu w pudełku znalazły się zdjęcia kandydatki oraz figurka małej krowy. To zrobiło na rolniku spore wrażenie. 

Kolejna z kandydatek odpadła w przedbiegach, ponieważ była 4 lata starsza od Artura. - Wolałbym, żeby była troszkę młodsza - mówił surowy Artur, badając reakcję siedzącej obok Marty Manowskiej. Czy kolejne kandydatki również obdarzył równie niefortunną adnotacją?

"Rolnik szuka żony". Artur dostał masę zgłoszeń. "Odpada, na dwójkę dzieci"

Artur otworzył kolejny list i z uśmiechem wpatrywał się w zdjęcia nadesłane przez dziewczynę. 26-letnia Patrycja spełniła kryterium wiekowe, jednak mimo tego nie zdołała zaskarbić sobie sympatii rolnika. - Nie, odpada, ma dwójkę dzieci - podsumował Artur.

Fajna dziewczyna, bardzo ładna, ale mam przeczucie, że nie wiem, czy tak do końca ona by tutaj do mnie przyszła. Jak tak patrzę na nią… - dodał bohater show TVP, odrzucając także kolejne autorki 150 listów przywiezionych przez Martę Manowską.

 Jak sądzicie, czy Arturowi uda się wyselekcjonować spośród masy zgłoszeń najlepsze dziewczęta, które odwiedzą go na gospodarstwie? Nie ma wątpliwości, że jest nieco bardziej wybredny od innego bohatera show, Waldemara, na którego adres nadesłano jedynie… 14 listów. 10. edycja "Rolnik szuka żony" zapowiada się niezwykle ciekawie.

Kandydatki dla Artura. Fot. kadr z programu Rolnik szuka żony, prod. TVP, wyd. 2023 r., TVP VOD.jpg
Kandydatki dla Artura. Fot. kadr z programu Rolnik szuka żony, prod. TVP, wyd. 2023 r., TVP VOD