Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP na wizji. Tym żył świat
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 21.02.2024 13:08

Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP na wizji. Tym żył świat

Niedźwiedzica TVP
Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP. Fot. fragment programu Panorama , prod, TVP, kadr YouTube

Gdy dziennikarka przygotowywała się do tego spotkania, zupełnie nie spodziewała się, że już za kilka chwil jej życie będzie poważnie zagrożone. Niebezpiecznie sceny rozegrały się w studiu TVP, w którym oprócz niej pojawiła się także niedźwiedzica. Choć brzmi to absurdalnie, wydarzyło się naprawdę.

TVP miało potworny pomysł. Do telewizji zaproszono niedźwiedzicę

Praca przed kamerą nie pojawia się na liście zawodów, w których najczęściej można narazić się na niebezpieczeństwo. Choć "w terenie" rzeczywiście czasem jest to możliwe, w ciepłym studiu raczej nie ma na to miejsca. O tym, że wcale nie musi tak być, a nawet w najmniej oczekiwanym momencie można najeść się sporego strachu, przekonała się reporterka TVP.

Historyczne sceny rozegrały się w jednym z pomieszczeń Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego. Niecodziennym gościem chcącym promować prowadzone przez siebie przedsięwzięcie był prezes warszawskiego Cyrku Wielkiego oraz treser, któremu towarzyszyło silne zwierzę będące jednym z jego podopiecznych. To nie mogło skończyć się dobrze. Co działo się tuż nagraniu?

Brzozowski wyleciał z TVP? To jego ostatni występ!

Zwierzę nagle spojrzało na dziennikarkę. Wystarczyła sekunda

Potężna niedźwiedzica Joanna była jedną z największych (dosłownie i w przenośni) gwiazd stołecznego cyrku. Kilka dekad temu praca zwierząt w takich miejscach nie wzbudzała aż takich kontrowersji, jak dziś. Producenci programu "Telewizyjny Kurier Warszawski" liczyli więc na sporą oglądalność. Nie wiedzieli jednak, jakim kosztem się to odbędzie.

Gdy wszyscy obecni w studiu tu po nagraniu postanowili zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, jedna z dziennikarek została nagle zaatakowana. To, co się wtedy wydarzyło, było bardzo nieodpowiedzialne.

Niedźwiedzica TVP
Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP. Fot. fragment programu Panorama , prod, TVP, kadr YouTube

Straszliwe ceny w studiu TVP. Dziennikarka zaatakowana przez niedźwiedzicę

O groźnym incydencie, jaki rozegrał się w polskiej telewizji, rozpisywały się media na całym świecie. Pracownica TVP została zaatakowana przez niedźwiedzicę, ponieważ ta nie zdążyła wcześniej oswoić się z jej obecnością. Energiczne usadowienie się na znajdującym się obok niej fotelu wywołało w zwierzęciu dużą agresję.

O całym zajściu opowiedziano w specjalnym materiale w “Panoramie”. Wyszczególniono bohaterską postawę prezesa cyrku, który wykazał się w trudnej sytuacji iście stalowymi nerwami. Jerzy Koziak, nie zważając na zagrożenie, ruszył zaatakowanej żurnalistce na ratunek. Wybawił ją z opresji, z której wyszła niemal bez szwanku.

Kobietę uratował z opresji prezes Cyrku Wielkiego Jerzy Koziak, który doznał niegroźnych obrażeń twarzy i szyi - 30 lat temu usłyszeli widzowie.

Niedźwiedzica TVP
Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP. Fot. fragment programu Panorama , prod, TVP, kadr YouTube
Niedźwiedzica TVP
Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP. Fot. fragment programu Panorama , prod, TVP, kadr YouTube
Niedźwiedzica TVP
Niedźwiedzica zaatakowała dziennikarkę TVP. Fot. fragment programu Panorama , prod, TVP, kadr YouTube
Tagi: TVP