Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP. Zdumiewający powód
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 21.02.2024 13:41

Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP. Zdumiewający powód

Mikołaj Roznerski
Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP. Fot. KAPiF

Mikołaj Roznerski decyzją producentów zakończył współpracę z jednym z najpopularniejszych polskich seriali. Powody, dla których więcej nie wcieli się w lubianego przez widzów bohatera, zdumiewają. Okazuje się, że wpływ na taki obrót spraw miała… inna aktorka.

Mikołaj Roznerski stracił pracę

Mikołaj Roznerski podbił serca wielbicieli produkcji obyczajowych. "Przyjaciółki", "Na sygnale", "Ojciec Mateusz", "Na dobre i na złe" oraz "M jak miłość" to seriale, w których miał okazję wystąpić.

W niektórych z nich zdolny aktor zdołał zagościć na dłużej, jednak z tej listy ma zniknąć jeden tytuł. Choć aktor się tego nie spodziewał, jego wątek został brutalnie przerwany. Dlaczego?

Mikołaj Roznerski
Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP. Fot. KAPiF
Nerwowy rozwód Opozdy i Królikowskiego. Wiadomo, kto złożył pozew

Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP

Choć jeszcze niedawno scenarzyści szykowali dla niego całkiem sporo pracy zarówno w “M jak miłość”, jak i "Na dobre i na złe", obiecującą zawodową przyszłość na jednym z tych planów zaburzyła nagła decyzja pewnej aktorki.

39-letnia gwiazda, u której boku do tej pory występował, postanowiła, że nie będzie uczestniczyła w nagrywaniu kolejnych odcinków. Kierownictwo produkcji stanęło przed sporym dylematem, którego wnioski okazały się wyjątkowo niekorzystne dla Mikołaja Roznerskiego. Gdzie już więcej nie zagra?

Mikołaj Roznerski
Mikołaj Roznerski znika z serialu TVP. Fot. KAPiF

To przez nią Mikołaj Roznerski stracił rolę? "Nie ma już racji bytu"

Mikołaj Roznerski i Marta Żmuda Trzebiatowska znikają z telenoweli, w której razem grali od kilku lat. Wątek doktor Sikorki i Miłosza w "Na dobre i na złe", choć nic na to nie wskazywało, zostanie zakończony. Odejście aktorki poskutkowało bowiem kolejną konsekwencją w wykonaniu osób odpowiedzialnych za całą produkcję.

Po decyzji Żmudy Trzebiatowskiej o odejściu, scenarzyści stwierdzili, że bohater Roznerskiego bez Hani nie ma już racji bytu. Chcieli dla niej happy end, więc według nich, najlepiej, jak widzowie zobaczą, że Sikorka i Miłosz zdecydowali się być razem i układają sobie życie gdzieś poza ekranem - przekonuje źródło portalu Plotek.

Mikołaj Roznerski w serialu o perypetiach pracowników i pacjentów fikcyjnego szpitala w Leśnej Górze pracował od 2021 roku. Początkowo pojawił się jako Piotr Korban, a dopiero później jako Miłosz. Choć grana przez 40-latka postać miała duży potencjał, zabrakło dobrych chęci.

Był pomysł na ten wątek, dlaczego Miłosz wygląda jak zmarły Korban, ale ciągnął się powoli i jednak nie dane było go rozwinąć - czytamy w Plotku.

Pozostaje więc skupić się na "M jak miłość", gdzie ulubieniec damskiej części publiczności boryka się z nowymi matrymonialnymi zagwozdkami i powiększa pulę kobiet, którym złamał serce.

Źródło: Plotek