Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Gabriel Seweryn zmarł po NZK. Co to oznacza? Przeżywa zaledwie jedna na 10 osób
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 04.12.2023 19:56

Gabriel Seweryn zmarł po NZK. Co to oznacza? Przeżywa zaledwie jedna na 10 osób

Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn zmarł po NZK. Co to oznacza? Fot. Wojciech Olkusnik/East News / kadr z programu "Królowe życia", prod. TTV, wyd. 2018 r., Player

Gabriel Seweryn zmarł w szpitalu, a na akcie zgonu podano przyczynę śmierci. Okazuje się, że popularny celebryta zmarł na NZK. Co to oznacza? Niewiele osób wie, ale w podobnych sytuacjach przeżywa zaledwie 10% pacjentów.

 

 

Nagłe zatrzymanie krążenia u Gabriela Seweryna doprowadziło do śmierci

Gabriel Seweryn w ostatnich godzinach swojego życia skarżył się na ból w klatce piersiowej oraz duszności. Gdy trafił do Szpitala Powiatowego w Głogowie, medycy błyskawicznie podjęli stosowne przy tym rozpoznaniu kroki. Pacjentowi wykonano badania krwi, podano mu płyny oraz leki. Niestety, gdy sytuacja zdawała się stabilizować, doszło do nagłego zatrzymania krążenia.

Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny - poinformowała na łamach portalu Głogów Nasze Miasto rzeczniczka placówki, Ewa Todorov.

Warto zatem odpowiedzieć na pytanie, czym właściwie jest nagłe zatrzymanie akcji serca (NZK), czyli coraz częstsza przyczyna zgonu wśród mieszkańców Europy.

Gabriel Seweryn borykał się z uzależnieniem? Przyjaciółka projektanta zdobyła się na wyznanie, wspomniała o utracie mieszkania

Czym jest NZK?

Jak podaje Europejska Rada Resuscytacji, każdego roku z NZK mierzy się aż 400 tysięcy pacjentów Starego Kontynentu. Jedynie 50 tysięcy spośród nich to osoby hospitalizowane. Nagłe zatrzymanie akcji serca, jak sama nazwa wskazuje, nie zawsze jest łatwe do przewidzenia i często atakuje w domach, zakładach pracy i innych miejscach, w których trudno liczyć na szybką pomoc lekarza.

Nie da się jednoznacznie stwierdzić, co jest przyczyną tej niebezpiecznej dolegliwości. Statystyki wskazują, że może to być m.in. zawał serca, odma, arytmia, zator tętnicy płucnej, a także wypadek, hipotermia i zatrucie. Medycyna nadal pozostaje bezsilna, jednak prace nad wyjaśnieniem pierwszych objawów trwają. Co zatem robić, gdy ktoś w pobliżu zaczyna się z nimi borykać?

Pierwsze objawy NZK. Jak udzielić pomocy?

Objawami, jakie najczęściej diagnozują NZK, są brak tętna i oddechu oraz utrata świadomości. Jedynie jedna na dziesięć osób jest w stanie wyjść z NZK. Te druzgocące liczby są skutkiem opieszałości świadków i późnego podjęcia interwencji, czyli natychmiastowej resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

 Trzeba pamiętać, że szybki czas reakcji może uratować komuś życie lub chociaż zwiększyć szansę na powrót do czynności życiowych. Reanimacja zwiększa je nawet trzykrotnie, a każda minuta zwłoki zmniejsza to prawdopodobieństwo o ponad 10 proc. 

resuscytacja
Gabriel Seweryn zmarł po NZK. Co to oznacza? Fot. Unsplash @Michel E

Źródło: Medonet, glogow.naszemiasto.pl