Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Dramat Edyty Górniak. Ta sytuacja mocno pokrzyżowała jej plany
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 21.04.2024 14:02

Dramat Edyty Górniak. Ta sytuacja mocno pokrzyżowała jej plany

Edyta Górniak
fot. KAPIF

Ostatnio głośno było o planach Edyty Górniak dotyczących przeprowadzki na stałe z Azji do Polski. Nic dziwnego, kontrowersyjne wypowiedzi gwiazdy i zmiana zarządu w TVP sprawiły, że w naszym kraju diwę trzyma znacznie mniej niż dotychczas. Okazuje się jednak, że wcale tak łatwo nie będzie jej opuścić ojczyznę.

Edyta Górniak planowała powrót do Polski. Los spłatał jej figla

Edyta Górniak, choć na stałe chciałaby zamieszkać na innym kontynencie, nadal ma w naszym kraju sporo obowiązków i regularnie wraca nad Wisłę. Okazuje się jednak, że opuszczenie Azji wcale nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Plany gwiazdy zostały pokrzyżowane.

Diwa obecnie sporą część życia spędza w Indonezji. Trudno ją stamtąd wyrwać, ale gwiazda postanowiła przylecieć do Polski, aby uczcić 30. rocznicę swojego historycznego występu na Eurowizji. Miała to być przy okazji doskonała okazja do zaprezentowania fanom premierowego utworu "I Remember", którym gwiazda ma nadzieję powrócić na listy przebojów.

Edyta Górniak
fot. KAPIF
Górniak uderza w "klauna" Wojewódzkiego. Padły wyzwiska i zarzuty

Ogromne powodzie w Dubaju zatrzymały podróżnych. Edytę Górniak również

Edyta Górniak z pewnością wypad do Polski miała zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach... ale nie wszystko da się przewidzieć. Na lotnisku w Indonezji gwiazda dowiedziała się, że z powodu powodzi w Dubaju jej plany mogą zostać pokrzyżowane.

Polską gwiazdę unieruchomiła siła wyższa. Sytuacja w Dubaju jest na tyle trudna, że uniemożliwia normalne funkcjonowanie lotniska. W sieci aż roi się od nagrań, na których możemy obserwować katastrofalne skutki gigantycznej powodzi, która nawiedziła ten egzotyczny kraj.

Sytuacja jest na tyle poważna, że Edyta Górniak próbowała ponownie dostać się do Polski nazajutrz, ale nadal nie było możliwości wylądowania w Dubaju. Diwa wraz z setkami tysięcy innych podróżnych utknęła na liście oczekujących na lot, co sprawia, że powrót do ojczyzny jest niemalże niemożliwy.

Edyta Górniak utknęła w Indonezji. Czeka na poprawę warunków

Ola Ciupa niedawno stanęła przed podobnym dylematem podczas swojej podróży z przystankiem w Dubaju. Modelka relacjonowała, jak wygląda sytuacja w kraju i jak dotkliwe w skutkach okazały się intensywne opady deszczu, które nawiedziły Dubaj w ostatnim czasie.

Domy, ulice i centra handlowe były zalane, a komunikacja w całym mieście sparaliżowana. W niektórych miejscach zapadała się ulica. Nie jeździły taksówki i nie działały dostawy. Można powiedzieć, że z moją przyjaciółką byłyśmy uwięzione w domu. Dopiero gdy przestało padać, wybrałyśmy się do najbliższego sklepu po zakupy spożywcze - wspominała Ola Ciupa na Instagramie.

Sytuacja powoli wydaje się normować, a z Dubaju do Polski wystartowały już pierwsze loty. Niestety, wiele osób wciąż tkwi na liście oczekujących na lot i nierzadko muszą czekać po kilkadziesiąt godzin na lotnisku. Edyta Górniak z kolei nadal pozostaje w Indonezji, nie mogąc opuścić Azji ze względu na niesprzyjające warunki.

Mimo niespodziewanych trudności polska diwa pozostaje pozytywnie nastawiona i wierzy, że sytuacja niedługo wróci do normy i będzie mogła wrócić do kraju, aby z fanami celebrować rocznicę historycznego występu na Eurowizji i przy okazji przedstawić im swoje premierowe utwory. Czekacie na ten moment?

Edyta Górniak
fot. KAPIF