Weronika ze "Złotopolskich" nagle zniknęła. Widzowie ją kochali
Agnieszka Sitek to znana polska aktorka, która niegdyś zagrała w serialu “Złotopolscy”, gdzie wcieliła się w rolę Weroniki. Niemalże od razu została pokochana przez widzów. Aktorka dzięki tej postaci stała się inspiracją dla samotnie wychowujących dzieci matek. Niestety Sitek postanowiła odejść nie tylko z tego serialu, ale również z całego show-biznesu. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?
Kariera Agnieszki Sitek
Agnieszka Sitek miała swój debiut w 1996 roku w spektaklu telewizyjnym, a rok później dostała rolę w serialu “Złotopolscy”. Kobieta od młodzieńczych lat wiedziała, że swoją przyszłość chce łączyć z aktorstwem. Skończyła nawet Akademię Teatralną w Warszawie, po czym gościnnie zagrała w teatrze w Bydgoszczy. Jej największy sukces to rola w czeskim filmie “Zabić Sekala”, za którą w 1999 roku otrzymała Czeskiego Lwa.
Widzowie zapewne kojarzą Agnieszkę przede wszystkim z roli Weroniki w serialu “Złotopolscy”. Swego czasu był to jeden z najchętniej oglądanych seriali, a występujący tam aktorzy szybko zyskiwali popularność oraz sympatię i uznanie widzów.
Agnieszka Sitek nagle zniknęła z mediów
Choć wydawało się, że Agnieszka Sitek mogła pochwalić się stabilną pozycją w branży, a świetlana kariera stała przed nią otworem, niespodziewanie artystka zniknęła z mediów. Nie tylko przestała grać w słynnych już “Złotopolskich”, ale także nie pojawiała się na wydarzeniach medialnych.
Nie pożegnała się jednak z aktorstwem. Mimo że zniknęła z popularnego serialu, postanowiła rozwijać się na deskach teatru. W latach 2000–2008 była aktorką w warszawskim Teatrze Ochota.
Agnieszka Sitek powróciła do mediów
Dawno niewidziana Agnieszka Sitek nagle pojawiła się przed kamerami, co zapewne uszczęśliwiło jej liczne grono fanów. Gwiazda zdecydowała się powrócić do TVP, gdzie wystąpiła w “Wielkim Teście”.
Tego dnia artystka zaprezentowała się w luźnym garniturze w kratkę. Stylizację dopełniła szarym t-shirtem i balerinkami zakończonymi w szpic. Agnieszka Sitek postawiła również na mocny makijaż oczu, który przebijał się przez delikatne okulary.
Tęskniliście za Agnieszką Sitek?
