Rozrywka.Goniec.pl Gwiazdy Wdowa po Witoldzie Pyrkoszu ujawniła smutną prawdę. Zdradziła, co utrzymuje ją przy życiu
KAPiF

Wdowa po Witoldzie Pyrkoszu ujawniła smutną prawdę. Zdradziła, co utrzymuje ją przy życiu

17 sierpnia 2023
Autor tekstu: Zuzanna Kabot

Już niedługo pojawi się nowy sezon popularnego serialu “M jak miłość”. Od 6 lat na ekranach nie ma Witolda Pyrkosza, czyli słynnego Lucjana Mostowiaka. Aktora niesamowicie brakuje widzom, ale jeszcze bardziej tęskni za nim jego żona, Krystyna. Ukochana wciąż nie może o nim zapomnieć.

Krystyna Pyrkosz nie ogląda już "M jak miłość"

Krystyna i Witold Pyrkoszowie byli jedną z najpiękniejszych par w polskim show-biznesie. Niestety ich wspaniałe uczucie przerwała śmierć Witolda. Aktor zmarł 22 kwietnia 2017 roku .

Od tamtego czasu jego żonie pozostały tylko wspomnienia i chociaż 28 sierpnia ruszają nowe odcinki kultowego “M jak miłość” , to pani Krystyna nie ma motywacji, by je obejrzeć. Wszystko dlatego, że nie zobaczy już swojego ukochanego w roli Lucka.

- Nie oglądam już „M jak miłość” . Mąż nie żyje już szósty rok, a bez niego to nie to samo . Był jedną z kluczowych postaci, ale to już przeszłość, a ja zostałam sama - wyznała w rozmowie z “Super Expressem”

Po policyjnym pościgu auto wjechało w drzewo. Na pokładzie sześcioro dzieci i troje dorosłych

Pani Krystyna wciąż tęskni za mężem

Pani Krystynie jest bardzo trudno żyć bez męża i wciąż za nim tęskni.

- Bez niego to już nie jest to samo życie . Bywają momenty, że jest mi bardzo smutno. Mieszkam w naszym domu, w którym przez lata byliśmy szczęśliwi i tylko mi piękne wspomnienia zostały, ale co mi po tym, jak nie ma przy mnie najbliższego sercu człowieka. Ciężko mi . Niemal całe życie byliśmy razem. Mąż mnie zobaczył w Krakowie w Kawiarni Literackiej i jak się przysiadł do mojego stolika, tak już później do swojej śmierci byliśmy razem. Miałam wtedy 16 czy 17 lat, a mąż miał 35. Przeżyliśmy wiele cudownych chwil. Mieliśmy naprawdę wspaniałe życie do momentu, kiedy nie zachorował, a potem nie odszedł - wspomina Krystyna Pyrkosz.

W samotności pomagają jej zwierzęta

Pani Krystyna opowiedziała, że w samotności pomagają jej zwierzęta . Ma całkiem sporą gromadkę psów i kotów, które stały się dla niej sensem życia.

- Mam pięć psów i trzy koty . Tak naprawdę te zwierzęta trzymają mnie przy życiu . Są moją życiową motywacją. Jakby ich nie było to nie wiem, co bym zrobiła. Muszę żyć dla nich i muszę je przeżyć, bo kto je będzie karmił i rozpieszczał jak mnie zabraknie? Mam duże łoże i wszystkie zwierzęta śpią ze mną. Czasem bywa, że ze zwierzętami ma się lepszy kontakt niż z ludźmi. Jak Witek żył to przyjeżdżało do nas mnóstwo osób. Niby na kawkę, a zostawali na cały dzień. Teraz nie ma nikogo , ale nie będę się prosić na siłę o towarzystwo - wyznaje pani Krystyna w rozmowie z “Super Expressem”.

Co dalej z "M jak miłość"? TVP podjęła kluczową decyzję
Była gwiazda "M jak miłość" nagle zniknęła z ekranu. Niewiarygodne, czym dziś się zajmuje
Obserwuj nas w
autor
Zuzanna Kabot

Jestem studentką psychologii na Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej. W wolnym czasie lubię czytać książki i oglądać filmy związane z tematyką kryminalną.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
lifestyle gwiazdy telewizja