Viki Gabor poniżona przez nauczyciela, okropne, jak ją potraktował. "Nagrałam to i mu wysłałam"

"Viki Gabor - Mój świat". Premiera już 17 kwietnia

TVP wyprodukowała ośmioodcinkową opowieść o Viki Gabor . Widzowie będą mogli poznać ją od prywatnej strony jako zwyczajną, choć niezwykłą nastolatkę. Gwiazda Eurowizji Junior oraz jej rodzice, menedżerowie i inne ważne postacie show-biznesu opowiedzą o jej podejściu do muzycznej pasji.

To właśnie dzięki temu talentowi, z nieśmiałej i stroniącej od atencji dziewczynki, przemieniła się w odnoszącą sukcesy gwiazdę młodego pokolenia. Kamery TVP będą towarzyszyć Viki Gabor nie tylko podczas spektakularnych występów na scenie i innych zagranicznych wojażach, ale także w bardziej codziennych warunkach.

Premiera serialu dokumentalnego "Viki Gabor - Mój świat" zaplanowana jest na 17 kwietnia na platformie TVP VOD. Już teraz można zapoznać się ze zwiastunami i fragmentami produkcji. Jeden z nich przedstawia przykrą sytuację, jaką Viki Gabor miała z pewnym nauczycielem.

Viki Gabor została poniżona przez naucczyciela

We fragmencie "Viki Gabor - mój świat" przedstawiono jej rozmowę z rówieśniczką, podczas której wspominają zajęcia prowadzone zdalnie. Viki Gabor nawiązuje do zachowania nauczyciela WF-u, który kazał uczniom nagrać filmiki, na których przez pięć minut się gimnastykują. - 5 minut ćwiczeń… Wiem, mi też to kazał! Tak się zestresowałam, że nie wiedziałam, co mam robić - zwierzała się szkolna koleżanka wokalistki, która również nie wspomina dobrze tego absurdalnego wymogu. Nie może bowiem zdzierżyć, jak niepedagogicznie zachował się potem jej nauczyciel.

- Nagrałam to, wysyłam mu i super fajnie wszystko, a potem się dowiaduję, że on był na jakimś weselu i to puścił…. Dlatego… ja już nigdy nic nie wysyłam . Boję się poznawać nowych ludzi. Nie wiem, kto jakie ma intencje… - mówiła Viki Gabor.

Viki Gabor nie ma dobrych relacji z rówieśnikami

O relacjach Viki Gabor z koleżankami i kolegami ze szkoły opowiedziała m.in. jej matka, Ewelina Gabor . Przyznała, że po wygranej na Eurowizji Junior i wiążącą się z tym popularnością zdecydowała, że jej córka przejdzie na indywidualny tok nauczania. To odcisnęło się na jej relacjach z rówieśnikami.

- Jeśli chodzi o środowisko szkolne i to, jak Vika jest odbierana, to przez nauczycieli jest bardzo wspierana. Jeśli chodzi o rówieśników ze środowiska szkolnego, różnie to bywa. Trzeba wziąć pod uwagę, że Vika fizycznie nie bywa w szkole i nie ma z nimi kontaktu - zauważyła Ewelina Gabor na łamach filmu "Viki Gabor - mój świat".

Dodała, że jej ukochana 15-latka czasem tęskni do czasów, w których mogła być sobą i nikt jej nie rozpoznawał. Teraz jest zupełnie inaczej, a kontakty z osobami w jej wieku ją peszą i zawstydzają.

Źrodło: “Viki Gabor - Mój świat”, TVP