Remontuje mieszkania z Dorotą Szelągowską. Trudno uwierzyć, jak sama mieszka

Marina Jóźwiak od lat pomaga Dorocie Szelągowskiej podczas remontów

Znana z programów Doroty Szelągowskiej Marika Jóźwiak pochwaliła się niedawno efektami metamorfozy swojej łazienki. Choć trudno w to uwierzyć, to pomimo "znajomości" remont tego pomieszczenia zajął celebrytce ponad trzy lata. Dekoratorka wnętrz wyznała, dlaczego tak długo odkładała dokończenie prac i podzieliła się swoim "mrocznym sekretem".

Marika Jóźwiak popularność zdobyła dzięki udziałom w programach remontowych Doroty Szelągowskiej, w których jako architekt pomaga przeprowadzać metamorfozy wnętrz. Kobieta jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, w których chwali się życiem prywatnym i efektami swojej pracy.

Nie żyje gwiazdor znanego programu Polsatu. Odszedł w bardzo młodym wieku Czytaj dalej

Trudno uwierzyć, jak do niedawna wyglądała łazienka Mariki Jóźwiak

Na Instagramie Marikę Jóźwiak obserwuje ponad 100 tys. użytkowników i spora część z nich była zaskoczona tym, co ostatnio zobaczyła. Znana z przeprowadzania "masowych" metamorfoz architekt sama przez trzy lata nie mogła uporać się z własną łazienką. Jak to mawiają - szewc bez butów chodzi.

Marika Jóźwiak pochwaliła się w mediach społecznościowych wyremontowaną łazienką, na którą czekała latami. Architekt przyznała się obserwatorom, co było powodem przeciągającego się remontu i jak doszło do tego, że przez trzy lata nie mogła skończyć prac nad własną łazienką.

- No to muszę się wam do czegoś przyznać, a może nawet zdradzić wam swój mroczny sekret. Miałam nieskończoną łazienkę od trzech lat. Wiecie, jak jest, gdy człowiek zacznie coś odkładać na później, to z czasem przyzwyczaja się do takiego stanu i przestaje go zauważać - napisała na Instagramie Marika Jóźwiak.
 

Po latach Marika Jóźwiak w końcu skończyła łazienkę

Celebrytka dopiero niedawno znalazła czas na dokończenie remontu, a efektami swojej pracy pochwaliła się w sieci. Jak widać na umieszczonych na Instagramie zdjęciach, łazienka jest biała, przestronna i minimalistyczna, gdyż właścicielka dość oszczędnie podeszła do tematu wszelkich ozdób i "udziewniaczy". Na blacie widzimy wyłącznie niezbędne produkty codziennego użytku oraz dekoracyjny wazon.

Prace nad metamorfozą własnej łazienki, gdy już udało się znaleźć na nie czas, poszły całkiem sprawnie. Jak przyznaje Marika Jóźwiak, cała "akcja" zajęła około godziny i jest jej trochę wstyd, że tak długo się do tego zbierała.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL