Na czym zarabia żona Donalda Tuska? Ujawniono prawdę. Tak wygląda jej cały majątek
Posłowie od dawna mają obowiązek składania oświadczeń majątkowych. Niedługo do życia wejdzie przepis, który będzie polegał na ujawnieniu stanu majątku nie tylko najważniejszych politycznych osób w kraju, ale i ich małżonków. Donald Tusk zdecydował się już ujawnić prawdę na temat majątku swojej żony. Na czym zarabia Małgorzata Tusk?
Posłowie i ich obowiązek ujawniania stanu majątku
Zgodnie z ustawą posłowie i senatorowie mają obowiązek składania oświadczenia o swoim stanie majątkowym. Do tej pory politycy musieli ujawniać, ile zarabiają razem z małżonkami, tylko wtedy kiedy posiadali wspólnotę majątkową. Majątek odrębny żony czy męża posła nie musiał być musiał upubliczniany.
Oświadczenie to zawiera informacje na temat zasobów pieniężnych, nieruchomościach, prowadzonej działalności gospodarczej czy udziału w akcjach w spółkach handlowych.
Informacje te są publikowane na stronach Sejmu i są jawne, z wyłączeniem adresu zamieszkania posła lub senatora oraz o miejscu położenia nieruchomości.
Nowe przepisy na temat majątków małżonków polityków będzie obowiązywać też Donalda Tuska
Nowy przepis będzie polegał na obowiązku ujawnieniu stanu majątku małżonka znanej osobowości politycznej. Ustawa byłaby wprowadzona w życie, głównie by były premier Mateusz Morawiecki upublicznił oszczędności i nieruchomości swojej żony. Wiemy, że Morawiecki przepisał część swojego majątku swojej żonie, zanim został premierem.
Na własność żony zostały przepisane nieruchomości głównie na Dolnym Śląsku. Nie wiadomo jednak o wszystkich, ponieważ Morawiecki nie chciał tego ujawnić. Jeśli nowy przepis zostanie uchwalony, były premier będzie zmuszony do upublicznienia wszystkich wartości majątkowych przepisanych niegdyś na żonę. Będzie również obowiązywać nowego premiera
Donald Tusk już ujawnił, ile zarabia jego żona Małgorzata
Zgodnie z nową ustawą majątek małżonki musiałby też ujawnić Donald Tusk, który ma rozdzielność majątkową z drugą połową. Sam zdecydował się na upublicznienie tej informacji. Jako szef rządu złożył deklarację w rejestrze korzyści prowadzonym przez Państwową Komisję Wyborczą na temat zarobków swoich i swojej żony.
W deklaracji widnieje informacja, że Małgorzata Tusk nie pełni stanowiska w administracji, jak i nie jest zatrudniona w prywatnym sektorze. Nie otrzymała również darowizny od podmiotów zagranicznych oraz nie udziela się w fundacjach.
Nie wiadomo też, czy ma jakieś oszczędności. Wiadomo jednak, że pracowała w archiwum. Żona premiera została zatrudniona w biurze “Solidarności”. Potem była bibliotekarką na Uniwersytecie Gdańskim.
