Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Michał Wiśniewski zaliczył potężną wpadkę, tak pożegnał Tinę Turner. "Trochę więcej szacunku"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 25.05.2023 10:32

Michał Wiśniewski zaliczył potężną wpadkę, tak pożegnał Tinę Turner. "Trochę więcej szacunku"

Tina Turner Michał Wiśniewski
SplashNews.com/East News / Kapif

Michał Wiśniewski dołączył do chóru żegnających zmarłą Tinę Turner, jednak jego wpis w mediach społecznościowych wzbudził sporo emocji. Lider Ich Troje zdaniem internautów dopuścił się sporej wpadki. Co Michał Wiśniewski napisał o Tinie Turner?

Tina Turner żegnana przez fanów

Tina Turner była światową legendą muzyki, która równie ma równie bogaty dorobek, co listę nagród, sukcesów i trofeów. Chociaż wielu było przekonanych, że wiodła sielankowe życie pełne przyjemności, wcale tak nie było. O tym doskonale wiedzą najwierniejsi fani, którzy na pamięć znają życiorys artystki. 

Gdy Tina Turner zmarła, na jej profilach w social mediach zaczęły pojawiać się dziesiątki kondolencji. Wśród nich były komentarze nie tylko od stałych wielbicieli, ale także od innych wokalistów. W tym gronie znalazł się Michał Wiśniewski, jednak raczej nie dał się poznać od najlepszej strony. 

Tina Turner nie żyje. Piosenkarka zmarła w wieku 83 lat

Michał Wiśniewski chciał pożegnać Tinę Turner. Zaliczył wpadkę

Michał Wiśniewski opublikował komentarz na profilu zmarłej Tiny Turner, w którym chciał oddać hołd jej pamięci i wykazać się znajomością jej największych przebojów. W tym przypadku skończyło się na dobrych chęciach. 

Michał Wiśniewski skomentował informacje o zgonie Tiny Turner słowami piosenki wykonywanej przez… Whitney Houston. - I will always love you… - napisał na Facebooku Michał Wiśniewski. 

Komentarz Michała Wiśniewskiego. Fot. Facebook @Tina Turner.jpg
 Fot. Facebook @Tina Turner

Michał Wiśniewski skrytykowany przez fanów Tiny Turner

Nieścisłość w wykonaniu Michała Wiśniewskiego nie uszła uwadze internautów. Błyskawicznie wypomnieli mu te niefortunne słowa, chociaż niektórzy użytkownicy sieci uważali, że wcale nie popełnił błędu i napisał to z premedytacją. 

"Tu chodzi o Tinę, nie o Whitney…", "Trochę więcej szacunku dla tych, którzy odeszli. Nie powinieneś ich pomylić", "Michał, to nie ta piosenkarka", "Chyba jesteś zbyt roztargniony po narodzinach dziecka….", "Po prostu użył piosenki Whitney, by pożegnać Tinę Turner. Proste", "Tym jednym krótkim komentarzem wzbudziłeś dużo emocji. To zabawne, że ludzie myślą, że pomyliłeś piosenkarki specjalnie" - czytamy na Facebooku. Jak sądzicie, jakie były zamiary Michała Wiśniewskiego?