Mały piesek jasno pokazał, co myśli o Kaczyńskim. Nagranie hitem sieci

Pies nie zje "za Kaczyńskiego"

Mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Cóż, wszystko wskazuje na to, że nie każdego . Przekonali się o tym użytkownicy TikToka, którzy na swoim ulubionym portalu społecznościowym odnaleźli zdumiewające nagranie.

Widzimy na nim słodkiego czarnego szczeniaka , który otrzymuje od swojej pani smakołyki. Podczas wręczania każdego z nich, kobieta zwraca się do psiaka jak do dziecka, które próbuje nakłonić do zjedzenia obiadu.

"Za mamę, za ciocię, za babcię, za dziadka..." - wylicza właścicielka pieska, podając mu kolejne chrupki. W pewnym momencie postanowiła spróbować czegoś innego. Dała mu trzy przysmaki na raz i poprosiła go, by zjadł "za Kaczyńskiego " .

Reakcja zwierzęcia była jednoznaczna. Czworonóg zaczął grymasić, odsuwając się od ręki swojej pani i wyraźnie nie chcąc spełnić jej prośby.

Pies o wykrystalizowanych poglądach politycznych

Nagranie szybko stało się viralowym hitem i przedświąteczną humorystyczną ciekawostką. Okazuje się też, że nie jest to pierwszy tego rodzaju filmik z nielubiącym Jarosława Kaczyńskiego psem w roli głównej .

W serwisie YouTube odnajdziemy wiele podobnych psich "sztuczek" . Nie wiemy, czy sam zainteresowany miał okazję obejrzeć którąś z nich, ale z pewnością nie będzie mu przykro. Od lat wiemy, że prezes PiS woli koty.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Jak usunąć posmak mułu z karpia? Wystarczy dodać jeden składnik

• Pies ukrył się na zdjęciu. Tylko wyjątkowo spostrzegawcze osoby go znajdą

• Na zdjęciu ukrywa się pies. Zaledwie 10% internautów potrafi go znaleźć w mniej niż 10 sekund