Magdalena Stępień opowiada o synku ledwo powstrzymując łzy. "Jemu się nie udało"
Magdalena Stępień w lipcu ubiegłego roku przeżyła śmierć synka, który zmarł na rzadki nowotwór wątroby. Modelka została zaproszona na tegoroczne Onkoigrzyska, gdzie miała okazję porozmawiać z dziećmi chorującymi na raka oraz ich rodzicami. Ze łzami w oczach relacjonowała spotkanie w mediach społecznościowych.
Magdalena Stępień przeżyła rodzinną tragedię
W lipcu ubiegłego roku Magdalena Stępień przeżyła niewyobrażalną tragedię. Jej syn Oliwier zmarł kilka dni po swoich pierwszych urodzinach. Chłopczyk chorował na rzadki i oporny na leczenie nowotwór wątroby, który zdiagnozowano u niego w wieku kilku miesięcy.
Od tej pory modelka stara się wspierać osoby w podobnej sytuacji. W tym roku została zaproszona na Onkoigrzyska, czyli wydarzenie sportowe dla dzieci chorujących na nowotwór. Było to dla niej niezwykle wzruszające doświadczenie, które wywołało wspomnienia.
Magdalena Stępień ze łzami w oczach mówi o zmarłym synu
Tegoroczne Onkoigrzyska odbyły się 3 czerwca na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Pojawiła się na nim Magdalena Stępień, która mocno trzymała kciuki za wszystkich zawodników. Udział w wydarzeniu podsumowała w relacji na Instagramie.
- Mega się wzruszyłam. Wszystkie mamy, wszyscy wojownicy, którzy tam byli... Widzicie, co się dzieje - zaczęła, ledwo powstrzymując łzy. - Za każdym razem, gdy mam styczność z czymkolwiek, co się wiąże z onkologią, przypomina mi się moja walka i to, co ja przeszłam podczas choroby mojego synka. Jemu nie udało się wygrać, ale te dzieci wygrały - relacjonowała Magdalena Stępień.
Syn Magdaleny Stępień chorował na nowotwór wątroby
W styczniu ubiegłego roku Magdalena Stępień przekazała dramatyczne informacje o stanie zdrowia swojego syna. Modelka poprosiła internautów o pomoc w uzbieraniu środków na leczenie Oliwierka.
Wkrótce wyjechali do specjalistycznej kliniki w Izraelu, gdzie rozpoczęto terapię. Niestety chłopiec przegrał walkę z chorobą i odszedł pod koniec lipca 2022 roku.
