Beata Ścibakówna opublikowała wyjątkowe zdjęcia Jana Englerta. Jedno ma dla niej wyjątkowe znaczenie
Beata Ścibakówna, choć dla wielu osób może być to zaskoczeniem, od trzydziestu lat tworzy szczęśliwy związek z Janem Englertem i doczekała się z nim córki, która poszła w ślady znanych rodziców. Teraz aktorka z okazji urodzin męża opublikowała wyjątkowy post i opowiedziała o najlepszej roli w jego życiu.
Beata Ścibakówna opublikowała zdjęcia sławnego męża. To wyjątkowa okazja
Beata Ścibakówna i Jan Englert są parą od ponad trzydziestu lat, co dla wielu osób może być sporym zaskoczeniem. Aktorskie małżeństwo rzadko pojawia się razem na branżowych imprezach i stroni od udzielania wspólnych wywiadów. Para wspólnie wychowuje 23-letnią córkę Helenę, która poszła w ślady znanych rodziców i od kilku lat coraz lepiej radzi sobie w rodzimym show-biznesie.
Zwykle Beata Ścibakówna w mediach społecznościowych publikuje relacje z pracy lub wakacji, pilnie strzegąc swojej prywatności i swoich bliskich. Z okazji urodzin ukochanego męża, Jana Englerta, aktorka postanowiła zrobić wyjątek i opublikowała wyjątkowe zdjęcia rodzinnego albumu. Na niektórych fotkach aktora trudno rozpoznać.
Na niektórych fotografiach trudno rozpoznać Jana Englerta
W swoim poście aktorka zdradziła także, jaką rolę w dorobku swojego męża uważa za najlepszą. Zdaniem Beaty Ścibakówny tytułowa rola w "Ryszardzie III", spektaklu Teatru Polskiego z 1993 roku, zasługuje na specjalne miejsce.
- Pierwsze zdjęcie wyświetla się, kiedy do mnie dzwonisz. Drugie jako Ryszard III, moim zdaniem najlepsza Twoja rola ever. Trzecie w obiektywie Zofii Nasierowskiej, kiedy jeszcze Cię nie znałam. Czwarte pokazuje dystans do zawodu itd… itd… polecam ostatnie z zaskakującym podpisem. 80 lat. To wyjątkowe urodziny. Trzymaj tak dalej Jaziu - napisała Beata Ścibakówna, składając życzenia ukochanemu mężowi.
Życzenia aktorowi złożyli również inny celebryci
Pod postem z życzeniami dołączyli również inny celebryci, w tym Agnieszka Dygant, Joanna Koroniewska czy Piotr Gąsowski, który popisał się wyjątkowo długim komentarzem.
- Nie do wiary… Ja nie wierzę, że Janek kończy 80 lat! Jeśli jednak je kończy, to kolejne 80 lat zaczyna! Janku ! Gratuluję Ci młodości, mądrości, poczucia humoru, formy fizycznej i psychicznej i, z całego serca, dziękuję za Twój wspaniały, pedagogiczny wpływ na studentów i za miłość do tychże, których przez lata wychowujesz i uczysz zawodu! Życzę Ci, aby to, co ludziom dobrego dałeś, choć w małej części do Ciebie wracało! Czuj się kochany i kochaj! - dodał były współprowadzący "Twoja twarz brzmi znajomo".
