"Sprawa dla reportera" zniknie z TVP? Były prezes stacji nie ma wątpliwości
"Sprawa dla reportera" zniknie z TVP? Były prezes stacji nie ma wątpliwości. Twierdzi, że formuła programu jest archaiczna i nie sprawdza się we współczesnej telewizji. Czy Elżbieta Jaworowicz utrzyma pracę?
"Sprawa dla reportera" zniknie z TVP?
“Sprawa dla reportera” została wyemitowana po raz pierwszy w 1983 roku i od tego czasu jest stałym elementem programowym w TVP i jednym z najbardziej interesujących formatów dziennikarskich.
Dla wielu osób jednak formuła programu trąci już myszką. Żeby go uatrakcyjnić, pojawiały się m.in. gwiazdy disco polo, a Elżbieta Jaworowicz tańcowała w rytmie ich piosenek. Wydawało się, że to początek końca.
"Sprawa dla reportera" się zakończy? Były prezes TVP jest pewny
- Nadchodzi schyłek tego archaicznego już formatu - twierdził Janusz Daszczyński, prezes w TVP w latach 2015-2016. - Zauważam jego modyfikacje, niestety idą one w nieciekawym kierunku - spłycania dramatów, o jakich opowiada i udziału w nim gwiazd disco polo.
Daszczyński zdradził kilka zakulisowych sekretów związanych z programem, które sprawiły, że zapałał do niego większą niechęcią , niż można by było wcześniej przypuszczać.
"Sprawa dla reportera". Goście musieli udawać
- Pamiętam też, że zdarzyło się, iż na potrzeby "Sprawy dla reportera" jego bohaterowie musieli udawać, że jest lato, mimo iż za oknem panował siarczysty mróz - twierdził Daszczyński.
Twierdził, że przez 40 lat program stał się zbyt popularny, co źle wpłynęło na to, w jakim kierunku zaczął iść, a ciągle zdobywane nagrody ostatecznie nie przysłużył się rozwojowi tego formatu.
Źródło: Pomponik
