Maryla Rodowicz w Opolu zachwyciła kreacją. Wszyscy patrzyli tylko na jedno
Za nami niesamowite show wielkiej gwiazdy polskiej estrady. Maryla Rodowicz po raz 43. zaprezentowała się w Opolu i podczas koncertu “Ale to już było. Jest. I Będzie, Opole 2023” dała z siebie wszystko. Porwała opolską publikę do wspólnej zabawy i bez cienia wątpliwości zachwyciła również fanów przed telewizorami. Od jej kreacji nie dało się oderwać oczu.
Maryla Rodowicz – największa gwiazda polskiej estrady i stała bywalczyni festiwali
Maryla Rodowicz to jedna z najbardziej znanych gwiazd polskiej estrady i stała bywalczyni festiwali. Debiut sceniczny miała już w 1962 roku podczas I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Od tego czasu jej kariera muzyczna ogromnie się rozwija i stale nabiera rozpędu, a Maryla wcale nie zamierza zwalniać tempa. Jej największe hity tj. “Małgośka”, “Łatwopalni” czy “W sumie nie jest źle” znają chyba wszyscy.
Problemy Maryli Rodowicz przed Festiwalem w Opolu
Na kilka dni przed rozpoczęciem opolskiego festiwalu Maryla Rodowicz narzekała na organizację imprezy przez TVP . Nie podobało jej się to, że jej występ jest planowany na późną godzinę. Poradziła sobie jednak z tym problemem bez większych trudności i jej występ po dyskusjach i negocjacjach został przesunięty na wcześniejszą porę. Maryla miała także problem z czymś jeszcze. Dzień przed festiwalem wyjawiła swoim fanom na Instagramie, że boi się, że nie zmieści się w swój misternie przygotowany na tę okazję kostium. Na szczęście i te obawy nie miały pokrycia. Jej strój prezentował się fenomenalnie.
Maryla Rodowicz zachwyciła żartem
Maryla Rodowicz weszła na scenę bardzo punktualnie, gorąco powitała publiczność i widzów zgromadzonych przed telewizorami i zaczęła swoje wielkie show. Zaśpiewała “Małgośkę” i “Niech żyje bal”. - Zwracam się do moich młodszych kolegów, bo starszych już nie mam - zażartowała, zachęcając młodsze pokolenie do występów w Opolu.
