Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Disco polo wróciło do TVP, choć miało zniknąć. Wszystko za sprawą żony Jacka Kurskiego
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 25.09.2022 20:57

Disco polo wróciło do TVP, choć miało zniknąć. Wszystko za sprawą żony Jacka Kurskiego

joanna kurska tvp disco polo
Pawel Wodzynski/East News

Joanna Kurska po odejściu swojego męża podtrzymuje jego dziedzictwo w TVP. Mimo szumnych zapowiedzi o zniknięciu disco polo i dopasowaniu telewizji pod wysmakowanego widza, zdaje się, że eksperyment szybko upadł, a disco polo ponownie zagościło na ekranach i w głośnikach widzów. Czy tak już pozostanie?

Kurska dokonała swojej rewolucji tylnymi drzwiami, korzystając z zaplecza, jakie posiada za sprawą "Pytania na śniadanie". Teraz sama może decydować o tym, jaka muzyka będzie pojawiać się w programie.

Joanna Kurska wcina się w rolę prezesa TVP? Disco polo wróciło do stacji, choć miało zniknąć

Joanna Kurska stała się niejako wykonawczynią woli jej męża w TVP po jego odejściu. Teraz, gdy go nie ma, a TVP miało dopasować się do nowych standardów, to ona wciąż dyktuje warunki, szczególnie w najpopularniejszej polskiej telewizji śniadaniowej, którą otrzymała pod opiekę.

Disco polo, mimo szumnych zapowiedzi, wróciło więc na salony szybciej, niż przypuszczano. Tym razem jednak nie za sprawą wielkiego koncertu, a zaproszeniu muzyków do "Pytania na śniadanie". Zdaje się, że Joanna Kurska ma własny pomysł na prowadzenie TVP, który zgadza się z pomysłem jej męża.

W weekendowym wydaniu "Pytania na śniadanie" pojawiły się postaci znane wszystkim fanom disco polo - Emila Sanecka z zespołu Daj To Głośniej, Radosław Liszewski z grupy Weekend oraz Jerzy Szuj z Jorrgus. Wraz z prowadzącymi wzięli udział w quizie dotyczącym ich gatunku muzycznego. Według Plejady.pl decyzję w tej sprawie, na przekór nowym zarządzeniom prezesa TVP, miała podjąć Joanna Kurska.

- Joanna Kurska nie chce selekcjonować widzów. Chce, żeby w jej programie też byli discopolowcy - wyjaśniali informatorzy portalu współpracujący z programem śniadaniowym.

Zdaje się więc, że na razie plany Mateusza Matyszkowicza biorą w łeb. Wyplenienie disco polo z anteny TVP może okazać się trudniejsze, niż przypuszczał nowy prezes stacji, szczególnie przy oporze tak prominentnej postaci, jak Joanna Kurska.

Może się jednak okazać, że bez disco polo TVP straci bardzo dużą część swojej oglądalności. To muzyka, która wciąż porywa tysiące Polaków i sprawia, że czują się w telewizji publicznej jak w domu. Może warto rozważyć pewne odstępstwa od reguły?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl