Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Ekipa "M jak miłość" w żałobie, pojawił się zasmucający film. Widzowie załamani: "Spoczywaj w pokoju"
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 23.11.2023 14:26

Ekipa "M jak miłość" w żałobie, pojawił się zasmucający film. Widzowie załamani: "Spoczywaj w pokoju"

"M jak miłość"
kadr serialu "M jak miłość" prod. TVP/vecstok z freepik;Ekipa "M jak miłość" w żałobie, pojawił się zasmucający film

Śmierć aktora jest trudna nie tylko dla jego najbliższych, ale również dla fanów oraz współpracowników, z którymi niejednokrotnie mógł być zawodowo związany przez lata. By oddać mu cześć, często decydują się oni na emocjonalny krok. Tak zrobili twórcy “M jak miłość”.

Śmierć artysty bywa przygnębiająca dla wszystkich

Gdy umiera osoba znana nam ze sceny bądź ze szklanego ekranu, zdarza się tak, że odczuć możemy smutek i przygnębienie. Często z danym artystą zżywamy się, przyzwyczajamy się do tego, że pojawia się, że co rusz go widzimy, poniekąd może przenikać w nasze życie i być w nim obecny, chociaż widzimy go po drugiej stronie telewizora. To dlatego odejście takiej osoby bywa nad wyraz smutne i dawać może uczucie niepokoju. 

Podobnie czują się współpracownicy artysty, który ten umiera. I nieważne, czy jest to niespodziewana śmierć, czy też następuje ona po trudnej chorobie. Jest im jednakowo ciężko pogodzić się z myślą, że osoba, którą często znają od wielu lat, nagle nie pojawi się na planie i nie usłyszą jej śmiechu i miłych powitań. Co im wtedy pozostaje? Otóż godne pożegnanie.

Grób Damięckich jest w opłakanym stanie. Gdzie zostanie pochowany Maciej Damięcki?

Pożegnanie zmarłego aktora "M jak miłość"

W ostatnim czasie w mediach pojawiła się bardzo smutna informacja i dotyczyła śmierci jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów - Macieja Damięckiego. Tę smutną wiadomość przekazały za pośrednictwem social mediów jego dzieci, Matylda i Mateusz. Artysta odszedł 17 listopada 2023 roku w wieku 79 lat.

Dorobek zmarłego przed kilkoma dniami artysty był ogromny. Grał nie tylko w wielu kultowych i serialach, zajmował się również dubbingiem i mówił głosem wielu animowanych postaci. Jego charakterystyczny i dźwięczny tembr wielu osobom zapadł w pamięć. Widzowie mieli okazję poznać go jako niesfornego Jana Grzyba w “Plebanii”, lekarza w “Heli w opałach”, Bogusia w “Bulionerach” czy proboszcza w “M jak miłość”.

Współpracownicy z planu pożegnali Macieja Damięckiego

Maciej Damięcki niemal do śmierci był aktywny zawodowo. Grał w filmach, systematycznie pojawiał się również na planie kultowej produkcji “M jak miłość”, gdzie przez wiele lat wcielał się w postać niezwykle miłego i zabawnego proboszcza parafii w Grabinie. Przez ten czas, w którym występował, zdążył zżyć się nie tylko z innymi aktorami, ale także z produkcją. Dlatego tez postanowili w godny sposób go pożegnać.

Tuż przed emisją ostatniego odcinka serialu, pojawił się krótki filmik, na którym zmontowane zostały fragmenty z nagrań “M jak miłość”, podczas których pierwsze skrzypce grał Maciej Damięcki. To samo nagranie pojawiło się na instagramowym profilu, związanym z produkcją. Możemy na nim usłyszeć poruszające słowa, w których lektor wspomina zmarłego przed kilkoma dniami artystę.

17 listopada odszedł wspaniały aktor, Maciej Damięcki - ukochany przez widzów serialowy ksiądz, który od samego początku współtworzył ,,M jak miłość''. Z wielkim bólem żegnamy Cię przyjacielu. Dziękujemy za twój uśmiech, ciepło i życzliwość, którymi nas otaczałeś. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach - słyszymy.

Pod nagraniem pojawiło się także mnóstwo komentarzy od internautów, którzy, zasmuceni odejściem lubianego aktora. Postanowili zostawić kilka słów otuchy dla jego najbliższych oraz współpracowników. Użytkownicy sieci nie kryli swojego smutku.