Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Dlaczego Zbigniew Wodecki odszedł tak wcześnie? Wiadomo, co było przyczyną śmierci
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 22.05.2024 13:21

Dlaczego Zbigniew Wodecki odszedł tak wcześnie? Wiadomo, co było przyczyną śmierci

Zbigniew Wodecki
fot. KAPIF

22 maja 2017 roku polska scena muzyczna straciła jedną ze swoich najjaśniejszych gwiazd - Zbigniewa Wodeckiego. Wszechstronny artysta, multiinstrumentalista, kompozytor, aranżer, prezenter telewizyjny i aktor, zmarł w wieku 67 lat, pozostawiając po sobie ogromne dziedzictwo muzyczne i artystyczne. Dlaczego odszedł tak wcześnie?

Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku. Co było przyczyną śmierci?

Zbigniew Wodecki urodził się 6 maja 1950 roku w Krakowie. Od najmłodszych lat wykazywał talent muzyczny, co zaprowadziło go na sceny największych polskich festiwali muzycznych. Jego wszechstronność jako artysta pozwoliła mu zyskać uznanie zarówno jako piosenkarz, jak i instrumentalista. Widzowie pokochali go również za bycie jurorem w popularnym programie "Taniec z gwiazdami". Choć o tańcu nie wiedział zbyt wiele, ujął fanów formatu niebywałą klasą, charyzmą i ciepłem.

Zbigniew Wodecki cieszył się ogromną popularnością i osiągnął w swoim życiu wiele sukcesów, ale życie osobiste nie było wolne od problemów zdrowotnych. W 2014 roku artysta ujawnił, że cierpi na rozedmę płuc i migotanie przedsionków. Mimo zaleceń lekarzy odkładał operację przez trzy lata, aż w końcu 5 maja 2017 roku poddał się zabiegowi wszczepienia bajpasów w prywatnej klinice w Warszawie.

Była gwiazdą "Plebanii" i nagle zniknęła z ekranów. Wiadomo, co dziś dzieje się z serialową Krysią

Zbigniew Wodecki latami odkładał operację. Zmarł zaledwie kilka dni po zabiegu

Niestety, trzy dni po operacji, 8 maja 2017 roku, Zbigniew Wodecki doznał rozległego udaru mózgu. Jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył, co doprowadziło do powikłań, w tym zapalenia płuc. Lekarze walczyli o jego życie, jednak komplikacje okazały się zbyt poważne. 22 maja 2017 roku media podały informację o śmierci wybitnego artysty.

Udar mózgu, który był bezpośrednią przyczyną nagłego odejścia muzyka, jest jednym z najpoważniejszych i najczęściej występujących stanów zagrażających życiu. Udar może być krwotoczny lub niedokrwienny. 

W przypadku udaru krwotocznego krew wynaczynia się poza naczynie krwionośne, zalewając mózg, natomiast udar niedokrwienny występuje, gdy blaszka miażdżycowa lub materiał zatorowy zamyka naczynie krwionośne, uniemożliwiając przepływ krwi do mózgu.

Objawy udaru krwotocznego pojawiają się nagle i szybko nasilają się, obejmując m.in. nudności, wymioty, ostry ból głowy, utratę przytomności, drętwienie twarzy, niedowłady, zaburzenia mowy, napady drgawkowe i sztywność karku. W przypadku udaru niedokrwiennego symptomy obejmują silny ból głowy, mdłości, porażenie, opadanie kącika ust, sztywność karku, zaburzenia mowy i czucia, a także afazję.

Zbigniew Wodecki był przygotowany na swoją śmierć

Przedwczesna śmierć Zbigniewa Wodeckiego była wielkim ciosem dla środowiska artystycznego oraz milionów fanów. Pogrzeb artysty odbył się 30 maja 2017 roku w Krakowie, a ciało muzyka zostało pochowane na Cmentarzu Rakowickim, obok jego rodziców. Co ciekawe, Zbigniew Wodecki od dawna był przygotowany na własną śmierć. Artysta zawczasu zadbał o miejsce swojego pochówku, gdyż sam w młodości musiał przedwcześnie zorganizować pogrzeb swojej mamy. Zapewnił w ten sposób rodzinie spokój w tych trudnych chwilach, co świadczy o jego trosce i odpowiedzialności za bliskich.

Zbigniew Wodecki pozostawił po sobie ogromne dziedzictwo artystyczne, a jego utwory, takie jak "Zacznij od Bacha" czy "Chałupy", uczyniły go nieśmiertelnym i do dziś cieszą się ogromną popularnością. Był nie tylko artystą, ale także człowiekiem pełnym pasji, który swoją muzyką i osobowością potrafił zjednać sobie serca wielu ludzi.

Zbigniew Wodecki
fot. KAPIF
Zbigniew Wodecki grób
fot. KAPIF