Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Zdumiewający widok na grobie Krzysztofa Krawczyka. Wdowa uczciła jego pamięć w wyjątkowy sposób
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 05.04.2023 10:10

Zdumiewający widok na grobie Krzysztofa Krawczyka. Wdowa uczciła jego pamięć w wyjątkowy sposób

None
KAPiF, YouTube/DADIMAX

5 kwietnia 2021 roku zmarł Krzysztof Krawczyk. Dziś mijają dokładnie dwa lata od jego śmierci. Wdowa po wybitnym artyście złożyła wizytę na jego grobie. Ozdobiła grób ukochanego męża w wyjątkowy sposób.

Krzysztof Krawczyk nie żyje

Dokładnie dwa lata temu odszedł wybitny polski artysta Krzysztof Krawczyk. Artysta zapisał się na kartach historii polskiej muzyki kultowymi przebojami, takimi jak "Parostatek", "Ostatni raz zatańczysz ze mną" czy "To co dał nam świat". 

Gwiazdor przed śmiercią chorował na koronawirusa. Na bieżąco informował fanów o stanie swojego zdrowia. Kiedy wydawało się, że wokalista powrócił do zdrowia, choroba ponownie dała o sobie znać. 75-latek odszedł niedługo po powrocie do domu ze szpitala.

Nie żyje ceniony polski muzyk, znany z kultowych zespołów. Fani są pogrążeni w rozpaczy

Druga rocznica śmierci Krzysztofa Krawczyka

Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbył się 10 kwietnia 2021 roku. Legendarny artysta spoczął na cmentarzu w Grotnikach koło Łodzi. Już pół roku po jego śmierci w miejscu jego pochówku postawiono imponujący nagrobek w odcieniach czerwieni i szarości. Na mogile widnieje napis "Warto żyć!". 

Ewa Krawczyk regularnie odwiedza cmentarz i modli się nad grobem ukochanego męża. Wdowa po muzyku dba, by na nagrobku nie brakowało świeżych kwiatów i zniczy. Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych postanowiła przygotować wyjątkową dekorację mogiły.

Ewa Krawczyk ozdobiła grób męża przed Wielkanocą

Na grobie Krzysztofa Krawczyka pojawiły się znicze w kształcie zajączków wielkanocnych. Ewa Krawczyk udekorowała go również wiosenną kompozycją z forsycji. Patrząc na miejsce pochówku artysty można również zauważyć, że fani nie odwiedzają go tak często jak kiedyś. 

Grób nie tonie już w kwiatach i zniczach od miłośników talentu Krzysztofa Krawczyka, które -  jak mówiła wdowa - często stawały się obiektem zainteresowania złodziei. Kobieta często przynosiła na grób męża pluszowe zabawki, które później znikały w tajemniczych okolicznościach.

- To już chyba piąty miś ode mnie, którego ukradli. Wydaje mi się, że to robi ktoś po złości, bo ludzie wierzący, którzy przychodzą na cmentarz i zapalają znicze, na pewno tego nie robią - mówiła Ewa Krawczyk w "Fakcie".

Źródło: “Fakt”