Wojna w Ukrainie. Nie żyje ukraiński dziennikarz Maksym Łewin

Nie żyje ukraiński dziennikarz Maksym Łewin

41-letni Maksym Łewin był fotoreporterem i dokumentalistą, który współpracował z ukraińską telewizją internetową Hromadske, a także turecką korporacją medialną TRT World i zachodnimi agencjami informacyjnymi.

Maksym Łewin zaginął w połowie marca br. Informowano wówczas, że reporter prawdopodobnie udał się prywatnym samochodem na linię frontu, który następnie pozostawił w pobliżu Huty Meżyhirskiej. W tej okolicy prowadzone były intensywne działania wojenne.

Ukraińska prokuratura generalna oświadczyła, że dziennikarz został zabity przez rosyjskich żołnierzy. W tej sprawie wszczęto postępowanie, a ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że w kierunku Maksyma Łewina oddano strzały z broni ostrej.

Maksym Łewin osierocił czterech synów

Dziennikarz miał nie być uzbrojony, a do śmierci doszło wskutek podwójnego postrzału. Ukraińska dziennikarka Anastasiia Lapatina wspomniała, że 41-letni Maksym Łewin pozostawił żonę oraz osierocił czterech synów.

- Fotoreporter Maksym Łewin został znaleziony martwy pod Kijowem, po prawie 3 tygodniach od zaginięcia. Dokumentował wojnę, kiedy nasilały się działania wojenne. Pozostawił żonę, rodziców i czterech synów. Kolejna przerażająca tragedia - napisała Lapatina w poście na Twitterze.

Photojournalist Maks Levin was found dead near Kyiv, after missing for nearly 3 weeks. He was documenting the war when hostilities escalated. He is survived by his wife, parents, and 4 sons. Another terrifying tragedy pic.twitter.com/X8N7riHPc3

— Anastasiia Lapatina (@lapatina_) April 2, 2022

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Krzysztof Jackowski opowiedział o swojej wizji na kwiecień 2022. Pojawić mają się nowe problemy

• Aktor Piotr Z. usłyszał zarzut zniesławienia i znieważenia rzeczniczki Straży Granicznej

• Wiktory 2021: Wielka wpadka organizatorów. Niepełnosprawna blogerka odebrała nagrodę pod sceną

Źródło: Goniec.pl