Warto przeszukać szuflady. Stare telefony mogą być warte fortunę

Szesnastoletni Iphone warty fortunę

Sprzęt retro cieszy się obecnie dużą popularnością. Stare urządzenia znajdujące się w bardzo dobrym stanie potrafią osiągać astronomiczne kwoty sprzedaży.

Historia Karen Green, szczęśliwej posiadaczki pierwszej generacji popularnego Iphone'a, opisana została przez Daily Mail. Oryginalnie zapakowany telefon, produkowany szesnaście lat temu kobieta sprzedała za bajońską sumę.

Dorota Wellman cierpi na poważną chorobę. "Mam tak potworny ból, że trafiam do szpitala" Czytaj dalej

Błędna wycena ekspertów

Kobieta w 2019 roku brała udział w programie "Doctor and the Diva", w którym błędnie wyceniono telefon na około 5 tysięcy dolarów. Po kilku latach oszacowano, że jej Iphone wart jest 10 razy więcej.

Kwota ta wprawiła Karen w osłupienie. Urządzenie w 2007 roku kosztowało bowiem 599 dolarów. Radość kobiety była jeszcze większa w momencie, gdy dowiedziała się, że kupiec jest w stanie zaoferować znacznie więcej pieniędzy.

Pierwsza oferta złożona za telefon wyniosła 2,5 tys. dolarów. Licytacja nabrała jednak tempa i finalnie Iphone sprzedany został za zawrotną kwotę 63,356 tys. dolarów.

Telefon otrzymała w prezencie od przyjaciół

Iphone'a Karen otrzymała w prezencie od swoich przyjaciół. Niespodzianka miała związek ze znalezieniem przez kobietę nowej pracy. Kilka miesięcy wcześniej bohaterka kupiła jednak inny telefon, w związku z czym urządzenie nie zostało przez nią nawet wyciągnięte z pudełka.

Po upływie kilku lat Karen uświadomiono, że jej telefon może być wart olbrzymie pieniądze. Wartość sprzętu wzrastała z roku na rok, by ostatecznie wynieść niemal 300 tys. złotych. 

Pokaźny zysk wynikał w dużej mierze ze stanu urządzenia. Iphone znajdował się w oryginalnie zafoliowanym pudełku. W przypadku jego otwarcia, wartość telefonu spadłaby o około 20%.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Źródło: komorkomania.pl