Tomasz Lis udzielił wywiadu, w którym wrócił pamięcią do małżeństwa z Kingą Rusin. Zdradził również, dlaczego wraz z Hanną Lis zdecydowali się poinformować media o terminie ich rzymskiego ślubu.
Tomasz Lis wspomnieniami wrócił do sytuacji sprzed roku, gdy trafił na stół operacyjny. Dziennikarz wówczas przeszedł poważną operację serca. Zamieścił krótki, choć wymowny wpis, w którym wspomniał również o ojczyźnie.
Tomasz Lis rok temu podzielił się z fanami smutnymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia, publikując na Twitterze zdjęcie ze szpitala, w którym wylądował po tym, jak doznał kolejnego udaru. Teraz ponownie w jego mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, na którym widać dziennikarza w kiepskim stanie.
Tomasz Lis jest bardzo aktywny w social mediach, chętnie zabiera głos w sprawach, które aktualnie dotyczą naszego kraju. Tym razem na tapet wziął jeden ważny szczegół związany z kancelarią premiera, sejmem oraz tzw. TK. O co dokładnie poszło?
W ostatnim czasie media obiegają plotki o rzekomym ślubie córki Kingi Rusin, Igi Lis, ze starszym o 10 lat raperem. Para tworzy jeden z najgorętszych związków w polskim show-biznesie, jednak ci dwoje nie lubią dzielić się swoim życiem prywatnym ze światem i unikają szumu medialnego jak ognia. Czy pogłoski o zmianie statusu ich relacji są prawdziwe? Pewne potwierdzające to dowody można znaleźć na Instagramie Kingi Rusin.
Ostatnio coraz częściej w mediach można spotkać osoby, które decydują się na “ponowny ślub”, czyli odnowienie przysięgi małżeńskiej. Zwróciło to uwagę Tomasza Lisa, który postanowił wyrazić swoje zdanie na ten temat. Dodatkowo pokusił się o żart. Internauci szybko zareagowali.
Hanna Lis nigdy dotąd nie pałała ochotą, by publicznie opowiadać o zaszłościach, jakie łączyły ją z Kingą Rusin i Tomaszem Lisem. Gdy wreszcie zabrała głos, internauci nie kryli zaskoczenia. Dziennikarka zrecenzowała swoje relacje z byłą przyjaciółką w bardzo dosadny sposób.
Tomasz Lis był gościem w ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego, gdzie poruszony został temat jego zdrowia. Jak powszechnie wiadomo, dziennikarz w ostatnich latach przeszedł cztery udary i zawał. Jak się okazuje, przygotował się już na ewentualną śmierć.
Tomasz Lis po wielu latach powrócił do programu Kuby Wojewódzkiego. W popularnym talk-show wspomniał czasy, w których był gwiazdą "Faktów" i zdradził, czemu zdecydował się na odejście ze stacji.
Tomasz Lis nie ma za sobą łatwego czasu. W zeszłym roku dziennikarz przeszedł czwarty udar mózgu. Teraz podjął ważną i nieodwracalną decyzję zawodową.
Tomasz L. usłyszał niedawno zarzuty związane z reklamowaniem napojów alkoholowych. Dziennikarz nie zgadzał się z oskarżeniami i został skierowany na badania psychiatryczne. Dopiero teraz postanowił odnieść się do sprawy w mediach społecznościowych.
W piątek 14 kwietnia, punktualnie o godz. 10, w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów stawił się Tomasz L. Znany dziennikarz i były redaktor naczelnemu "Newsweeka" usłyszał zarzuty. Czy to początek dalszych problemów?
Kinga Rusin i Tomasz Lis byli małżeństwem przez 12 lat. Owocem tej miłości zostały dwie córki. Pola poszła w ślady rodziców, zaś Iga wciąż poszukuje swojego miejsca na ziemi, w czym pomaga jej chłopak, Taco Hemingway. Dotychczas dziennikarze nie byli zbyt skorzy do opowiadania o kulisach wspólnego pożycia, jednak Tomasz Lis zrobił ostatnio wyjątek. W kilku zdaniach dotkliwie zrecenzował swoje małżeństwo z Kingą Rusin. Była gwiazda TVN postanowiła mu się odgryźć.
Tomasz Lis szczyt swojej popularności przeżywał, gdy był związany z "Faktami". Choć rozstał się ze stacją TVN niemal dwadzieścia lat temu, w najnowszym wywiadzie niespodziewanie wspomniał o możliwości powrotu do byłego pracodawcy.
Monika Urbańczyk, partnerka Tomasza Lisa, niedawno wzięła udział w kampanii reklamowej firmy Roger Publishing. Zamieszczony na Instagramie klip promuje odzież sprzedawaną przez markę. Firma należy do Nicole Sochacki-Wójcickiej, ginekolożki-influencerki, która całkiem niedawno trafiła na celownik Narodowego Funduszu Zdrowia.
Tomasz Lis skomentował kontrowersje, jakie wybuchły w Internecie po osobliwych zaręczynach jednego z najbliższych współpracowników prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem obyło się bez uszczypliwości, jednak internauci z jego wpisu wyciągnęli inne, zaskakujące wnioski. Czyżby owiany złą sławą były redaktor "Newsweeka" również planował kolejny raz wejść na małżeńską ścieżkę?
Hanna Lis wreszcie rozwiodła się z Tomaszem Lisem. Ich małżeństwo rozpadło się w 2017 roku, jednak sprawa w sądzie toczyła się aż cztery lata. Finalnie sędzia wydał już wyrok i, ku uciesze dawnych zakochanych, już nic ich nie łączy. Dziennikarka o całej sprawie poinformowała w mediach społecznościowych.
Tomasz Lis nie miał łatwego roku - cała Polska żyła aferą jego zwolnienia z "Newsweeka", a później dziennikarz doznał jeszcze udaru i wykryto u niego wadę serca. Ostatnio zdecydował się na pokazanie zdjęcia w momencie swojej największej słabości - w czasie, w którym wracał do sprawności.
Tomasz Lis znów jest zakochany. Dziennikarz pochwalił się nową partnerką w mediach społecznościowych. Kim jest jego ukochana?
Tomasz Lis nieustannie walczy o powrót do pełni zdrowia po udarze. Niespodziewanie opublikował zdjęcie z Łukaszem Szumowskim, byłym ministrem zdrowia. W czasie pandemii dziennikarz mocno go krytykował, ale kiedy trafił do niego jako pacjent... nie ukrywał wdzięczności. Teraz Tomasz Lis i Łukasz Szumowski ponownie się spotkali. Doszło między nimi do "sporu".Tomasz Lis pojawia się ostatnio na pierwszych stronach gazet ze względu na problemy zdrowotne oraz zarzuty o mobbing w "Newsweeku". Najnowsze zdjęcie dziennikarza rzuca nową perspektywę na jego stosunek do życia w obliczu udarów.Nie ma wrogów, którzy nie mogą stać się przyjaciółmi? Tomasz Lis i Łukasz Szumowski powoli udowadniają, że prawdą jest, iż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia oraz że nie ma toporów wojennych nie do zakopania.
Tomasz Lis przeszedł dziś poważny zabieg kardiologiczny. Dziennikarz tuż po operacji zwrócił się do swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Czy wszystko przebiegło zgodnie z planem?
Tomasz Lis zaprezentował w mediach społecznościowych nagranie z jednego z ćwiczeń, które wykonuje, by ponownie nauczyć się wyraźnie mówić. Wszystko w związku z udarem mózgu, jaki w ostatnim czasie przeszedł dziennikarz.
Tomasz Lis zaapelował do prokuratury i policji o wzmożone działania w celu wykrycia osób wysyłających groźby do jego córki. Dziennikarz podkreślił, że sprawa jest znana służbom od dłuższego czasu.
Tomasz Lis ma spore problemy ze zdrowiem. Kilkanaście dni temu przeszedł już czwarty udar w swoim życiu i od tej pory wciąż przebywa w szpitalu. Chociaż lekarze nie zdecydowali się na wypisanie pacjenta do domu, dziennikarz zamierzył pozostać aktywnym choćby w sieci. Na łamach swojego Instagrama zamieścił pierwsze po udarze nagranie, w którym przesyła pozdrowienia i wyjaśnia fanom, co działo się z nim do tej pory. Nie da się ukryć, że nie zdołał uniknąć poudarowych komplikacji.
Tomasz Lis bez wątpienia jest jednym z najbardziej znanych dziennikarzy w kraju, choć obecnie znacznie rzadziej można spotkać go w telewizji. Od pewnego czasu cała Polska śledzi jego walkę o zdrowie. Gdy już wydawało się, że wszystko jest w porządku, dziennikarz doznał kolejnego udaru. Teraz zmagać musi się z kolejnym problemem.
Tomasz Lis wciąż przebywa w szpitalu po przejściu czwartego udaru, po którym podobno był w naprawdę złym stanie. Jak donoszą media, niedawno w placówce odwiedził go ksiądz, co zaniepokoiło fanów dziennikarza. Jak przebiegała wizyta?
Wczoraj Tomasz Lis poinformował fanów, że przeszedł czwarty udar. Dziennikarz, pod którego adresem w ostatnim czasie padły oskarżenia o mobbing i molestowanie seksualne byłych współpracowników, zamieścił w sieci zdjęcie ze szpitalnego łóżka i zapewnił, że "już żyje". Jak przyznał w rozmowie z redakcją "Faktu", lekarze długo jednak walczyli o to, by go uratować.– Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam – napisał Tomasz Lis na Twitterze.
Tomasz Lis podzielił się z fanami smutnymi informacjami. Na Twitterze wrzucił zdjęcie ze szpitala, w którym wylądował po tym, jak doznał kolejnego udaru. Fani w komentarzach życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia.