hjGmxjxj35RxENhYCZvhx_edyta wojtczak.JPG

Edyta Wojtczak była gwiazdą TVP. Wyznała prawdę o swojej emeryturze, ledwo wiąże koniec z końcem

Edyta Wojtczak do Telewizji Polskiej trafiła w 1959 roku dzięki konkursowi “Przekroju” pt. “Piękne dziewczyny na ekrany”. Zauważyła ją Irena Dziedzic, która poszukiwała wówczas swojej następczyni. Wyszkoliła ona przyszłą prezenterkę na prawdziwą gwiazdę telewizyjnych ekranów. Wojtczak szybko zdobyła sympatię widzów, którzy chętnie zasiadali przed telewizorem, by móc zobaczyć jak młodziutka prezenterka zapowiada i prowadzi kultowe wtedy programy, takie jak np. “Wielokropek”.&nbsp;

Edyta Wojtczak - gwiazda PRL-owskiego TVP

Edyta Wojtczak ma obecnie 83 lata i sporadycznie pojawia się publicznie. Najczęściej ma to miejsce podczas premier teatralnych, które emerytowana prezenterka uwielbia. Od dawna wiedzie też samotne życie. Z mężem, Janem Szymańskim, nie doczekali się potomstwa, a on sam na początku lat 80. wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, skąd już nie wrócił. Zmarł w 1999 roku. Edyta Wojtczak nie związała się już potem z innym partnerem.&nbsp;Po czterdziestoletnim stażu pracy w Telewizji Publicznej prezenterka utrzymuje się wyłącznie z emerytury, która, jak donosi “Super Express”, wynosi zaledwie dwa tysiące złotych.

Jak teraz żyje Edyta Wojtczak?

W czasach PRL-u można było obejrzeć wiele różnych programów, nie tylko związanych z polityką, ale również i rozrywkowych. Emisja zaczynała się od godziny 17-stej. Uśmiech na twarzach telewidzów wywoływał Kabaret Starszych Panów czy też Kabaret Olgi Lipińskiej, które, co ciekawe, nadal bawią oglądających. Dla dzieci też się coś znalazło. O godzinie 19:00 emisję miały dobranocki. O 19:30 zaczynał się dziennik telewizyjny, czyli wiadomości z kraju i ze świata. Wtedy też miał miejsce debiut teleturnieju telewizyjnego o nazwie “Wielka gra”.

Telewizja z czasów PRL-u

edyta.jpg

Edyta Wojtczak była gwiazdą TVP, dziś ledwo wiąże koniec z końcem. Wyznała prawdę o swojej emeryturze

Edyta Wojtczak pracowała jako spikerka w Telewizji Polskiej przez prawie 40 lat. Karierę w TVP rozpoczęła w 1959 roku dzięki legendarnej Irenie Dziedzic, która zaprosiła ją do współpracy przy konkursie telewizji. Wcześniej Wojtczak pracowała jako księgowa.<a href="https://rozrywka.goniec.pl/edyta-wojtczak-140321-ksb-tvp">Na przestrzeni dekad, Edyta Wojtczak stała się prawdziwą gwiazdą TVP, którą pokochali widzowie.</a> Naturalna i sympatyczna prezenterka robiła oszałamiającą karierę. Początkowo zapowiadała programy w telewizji publicznej, a w latach 80. pracowała już dla TVP1.&nbsp;

Edyta Wojtczak szybko zyskała sympatię widzów

Edyta Wojtczak odnajdywała się w pracy telewizyjnej na wielu płaszczyznach i w wielu rolach. Gwiazda prowadziła kilka programów, a nawet wieczorów sylwestrowych, gdzie żegnała stary rok i witała nowy w parze z Januszem Suzinem.&nbsp;Wiele lat później, Edyta Wojtczak sama występowała też w roli nauczycielki fachu dla zaczynających pracę w telewizji młodych dziennikarzy. Była jedną z nielicznych osobą występujących w reżimowej telewizji PRL-owskiej, którą widzowie obdarowali dużym zaufaniem. Jak się okazuje po latach, jej kariera w TVP dobiegła końca przez… reklamę proszku do prania.

Edyta Wojtczak i jej kariera zawodowa w TVP

Edyta Wojtczak po niespodziewanym i nagłym odejściu z telewizji publicznej przyznawała, że decyzja była samodzielna. Dopiero po czasie okazało się, że było zupełnie inaczej. Gwiazda wyznała po latach, że została zwolniona z TVP przez wzięcie udziału w reklamie proszku do prania OMO. Spekulowano wówczas, czy reklama proszku nie była tylko błahym pretekstem. Wielu widzów uważało, że po czasach PRL zwalniano gwiazdy, które były kojarzone z minioną epoką.&nbsp;- Właśnie na intymność swoich kontaktów z widzami stawiała telewizja w czasie, gdy zaczęłam w niej pracować. Pasowałam do takiego wizerunku telewizji. Potem przestałam być potrzebna - wyznała po latach była spikerka TVP.Edyta Wojtczak po nieudanych przygodach w innej stacji w końcu postanowiła zakończyć medialną karierę. Obecnie była gwiazda Telewizji Polskiej jest na emeryturze i prowadzi bardzo spokojne i prywatne życie, nie udzielając się medialnie.- Wreszcie mam czas, by zająć się sobą, przyjaciółmi, rodziną. Tęsknię za telewizją. Najsilniej wtedy, gdy idę ulicą i widzę ludzi uśmiechających się do mnie z sympatią i pozdrawiających mnie serdecznie - przyznała po latach Edyta Wojtczak.&nbsp;<figure class="image"><img src="https://images.iberion.media/images/origin/wojtczakloska_220c0e5632.png" alt="wojtczakloska.png"><figcaption>Edyta Wojtczak i Krystyna Loska/KAPiF</figcaption></figure>Źródło: Pomponik