Syn Zenona Martyniuka, Daniel, w ostatnim czasie stał się bohaterem nagłówków. Wszystko za sprawą krnąbrnego zachowania, przez które niejednokrotnie popadał już w kłopoty. Mężczyzna po raz kolejny musiał stawić się w sądzie. Jaki usłyszał wyrok?
Daniel Martyniuk niewątpliwie próbuje kroczyć śladami swojego ojca, który jest wokalistą zespołu Akcent. Mężczyzna jakiś czas temu nagrał piosenkę oraz teledysk do niej - całość można obejrzeć w sieci. Dodatkowo co jakiś czas raczy swoich obserwatorów własnymi interpretacjami znanych utworów. Jak tym razem poradził sobie z wykonaniem kolejnego hitu?
Daniel Martyniuk dopiero niedawno stał się pełnoetatową gwiazdą, gdy postanowił nagrać swoją pierwszą piosenkę - mimo to już od pewnego czasu jest on "bohaterem" artykułów na portalach plotkarskich. Niesforny syn Zenka Martyniuka swoją wątpliwą popularność zawdzięcza licznym zatargom z prawem, wybuchowemu charakterowi i burzliwemu życiu prywatnemu. Wygląda na to, że wkrótce znowu się coś w nim wydarzy.
Młody Martyniuk rozpoczyna ten rok dość ”przebojowo”. Od bójki w sylwestra, aż do nowej piosenki, 34-latek krąży po każdym tabloidowym portalu w Polsce. Teraz prawdopodobnie świętuje debiutancką piosenkę w ciekawym miejscu.
Od początku roku media nieprzerwanie informują o kolejnych wydarzeniach z życia Daniela Martyniuka, syna “króla disco polo”. Wszystko rozpoczęło się od głośnego skandalu z Danielem w roli głównej, jednak szybko wyszło na jaw, że mężczyzna przyszykował dla widzów coś jeszcze. Mowa bowiem o swoim pierwszym autorskim utworze.
Daniel Martyniuk początek 2024 roku miał spędzić w luksusowym hotelu, jednak obudził się w izbie wytrzeźwień. To nie pierwszy występek, jakiego dopuścił się syn Zenka Martyniuka. Co sądzą o nim sąsiedzi, którzy obserwują jego zachowanie na co dzień? Z ich relacji można wysunąć śmiałe wnioski.
Media nieprzerwanie informują o synu Zenona Martyniuka. Tym razem w sprawę zaangażowało się Centrum Praw Kobiet, skupiając się na ewentualnej przemocy, która mogła być stosowana przez Daniela Martyniuka wobec partnerek, zwłaszcza wobec nowo poślubionej żony Faustynie. Czy to ostateczna pora na Niebieską Kartę?
Nie milkną echa związane z sylwestrowym wybrykiem Daniela Martyniuka, który miał zakończyć się jego pobytem na komisariacie. Syn lidera zespołu Akcent miał awanturować się w hotelu, w którym nocował wraz z żoną, ojcem oraz innymi gwiazdami. Celebryta podobno nie żałował Faustynie przykrych słów, jednak po czasie ta zaczęła bronić ukochanego, co wyraźnie zirytowało internautów. Kobieta dodatkowo miała zignorować ostrzeżenia, które otrzymała przy okazji ślubu z synem gwiazdy disco polo.
Nowy Rok dla Daniela Martyniuka rozpoczął się niemałym skandalem. Wprawdzie od dłuższego czasu wydawało się, że syn “króla disco polo” zrezygnował z hulaszczego trybu życia, przez które co rusz lądował w tarapatach, okazało się, że to były tylko złudne nadzieje. Celebryta podczas sylwestrowej nocy miał zakłócać spokój i porządek gości znajdujących się w hotelu, a także obsługi. W sieci krąży nagranie nie tylko z momentu aresztowania go, ale także wykonane w trakcie jego występu na balkonie, gdzie dał popis swoich umiejętności wokalnych.
Choć wydawało się, że Daniel Martyniuk nieco spokorniał i zrezygnował z hulaszczego trybu życia, sylwestrowa noc miała udowodnić, że ciężko mu się pozbyć starych nawyków. Jak donosiły media, miał być gościem jednego z zakopianskich hoteli, gdzie następnie awanturował się, co skutkowało przyjazdem policji, a następnie wyprawą na komisariat. Teraz syn “króla disco polo” po raz kolejny planuje zaskoczyć. Co ma w planach?
Jak donoszą media, Daniel Martyniuk Nowy Rok przywitał zdecydowanie z przytupem. Syn artysty disco polo miał w hotelu wszcząć awanturę, co skutkować miało wyprowadzeniem go w asyście policji. Teraz latorośl Zenka Martyniuka postanowiła zabrać głos w tej sprawie, a jego reakcja mówi sama za siebie.
Daniel Martyniuk nowy rok rozpoczął najgorzej, jak tylko mógł. Syn króla disco-polo zrobił burdę w zakopiańskim hotelu Belvedere i został zatrzymany. Resztę sylwestrowej nocy spędził na komisariacie. Jeden z ochroniarzy, którzy wtedy pracowali w luksusowym hotelu, zdradził, co się wydarzyło.
Nie da się ukryć, że Daniel Martyniuk nowy rok rozpoczął z przytupem, udowadniając jednocześnie, że medialne doniesienia o jego przemianie są najzwyklejszymi mrzonkami. Syn Zenka Martyniuka całkiem niedawno poślubił ukochaną Faustynę i wszyscy myśleli, że w końcu się uspokoił... nic bardziej mylnego. Niedawno trafił za kratki.
Żona Daniela Martyniuka postanowiła zabrać głos w sprawie awantury, jakiej dopuścił się jej ukochany w jednym z zakopiańskich hoteli. Faustyna Jamiołkowska wydała specjalne oświadczenie, w którym padły naprawdę mocne słowa. Liche nadzieje tych, którzy myśleli, że skierowała je do wybranka. Na kogo zatem nałożyła brzemię winy?
Po niechlubnych wydarzeniach, do jakich doszło w jednym z zakopiańskich hoteli w sylwetową noc, fani martwią się o powodzenie małżeństwa Daniela Martyniuka i Faustyny Jamiołkowskiej. Czy rozwód pary wisi w powietrzu?
Nie tylko Zenek Martyniuk dał w Zakopanem prawdziwe show. Jego syn również zwrócił na siebie uwagę, jednak nie ze względu na zdolności artystyczne. Daniel Martyniuk po burdzie, jaką wywołał w jednym z miejscowych hoteli, został w kajdankach wyprowadzony przez policję i przetransportowany do aresztu. Co o zatrzymaniu krnąbrnego 34-latka mówi przedstawiciel interweniujących funkcjonariuszy?
Daniel Martyniuk Nowy Rok przywitał zdecydowanie z przytupem. Choć wydawało się, że jego hulaszcze życie przeszło do przeszłości, prawda wygląda na zgoła inną. Syn króla disco polo miał zakłócać spokój i porządek gości znajdujących się w hotelu, a następnie na miejscu pojawiły się służby. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać Daniela Martyniuka wyprowadzonego w kajdankach.
Daniel Martyniuk z impetem wszedł w Nowy Rok i zapewnił sobie miejsce na liście największych skandali. Zachowanie, jakiego syn Zenka Martyniuka miał dopuścić się podczas pobytu w jednym z zakopiańskich hoteli, woła o pomstę do nieba. Co na temat furii, w jaką wpadł, sądzą świadkowie?
Daniel Martyniuk Nowy Rok, zamiast z ambitnymi postanowieniami, rozpoczął od powrotu do starych nawyków. Po serii incydentów, jakich miał dopuścić się podczas pobytu w jednym z zakopiańskich hoteli, głos zabrała Danuta Martyniuk. Jej reakcja mówi sama za siebie.
Daniel Martyniuk miał dojrzeć, uspokoić się i być bardziej odpowiedzialnym. Miał, jednak najnowsze wieści z Zakopanego, gdzie przebywał w związku z Sylwestrem TVP, świadczą o czymś zupełnie odmiennym. Syn Zenka Martyniuka miał się awanturować, co finalnie doprowadziło do interwencji policji. Zanim krnąbrny pierworodny znanego muzyka został zakuty w kajdanki, pozwolił sobie na naprawdę dużo.
Daniel Martyniuk usłyszał kolejny wyrok. To pokłosie zachowania, jakiego dopuścił się w 2021 roku. Czy tym razem wymiar sprawiedliwości okazał się spolegliwy dla syna Zenka Martyniuka?
Daniel Martyniuk prowadził życie hulaszcze, jednak już jakiś czas temu poniósł konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych czynów. Aktualnie nieco się uspokoił, jednak dalej zachował luksusowy poziom, do którego zdążył się przyzwyczaić. Syn króla disco polo wyznał, skąd ma na to fundusze.
Jeszcze nie tak dawno temu Danuta Martyniuk twierdziła, że nie przepada za Faustyną - ukochaną jej syna. Teraz kobiety stały się rodziną. Czy to oznacza, że topór wojenny został zakopany?
Daniel Martyniuk niespełna dwa tygodnie temu wziął ślub ze swoją nową wybranką, Faustyną. Parze udało się zaskoczyć nie tylko fanów, ale także rodziców. Celebryta na tym jednak nie poprzestał i postanowił wzbudzić jeszcze większą sensację. Syn Zenka Martyniuka w pierwszym od dawna wywiadzie podzielił się zaskakującą nowiną.
Daniel Martyniuk to niesforny syn króla disco-polo, który "popularność" zdobył za sprawą znanego nazwiska, konfliktów z prawem i dość kontrowersyjnych decyzji życiowych. Niedawno postanowił się ustatkować u boku swojej dawnej miłości i został przyłapany po powrocie z miesiąca miodowego. Uwagę wszystkich zwracał pewien drobny szczegół.
Daniel Martyniuk przebywa daleko od Polski, jednak mimo odległości jego ostatnia aktywność jest szeroko komentowana nad Wisłą. Syn Zenka Martyniuka postanowił bowiem wziąć ślub na wyspie Bali. Niespodziewane wydarzenie wywołało sporo kontrowersji, wśród których jedna wydaje się szczególnie poważna. Świeżo upieczona pani Martyniuk postanowiła na chwilę wybudzić się z egzotycznego relaksu i zabrać głos w tej sprawie. Jej oświadczenie ucięło wszelkie domysły.
Daniel Martyniuk zaskoczył opinię publiczną, chwaląc się kadrami ze ślubu z Faustyną w mediach społecznościowych. Niestety, tuż po egzotycznej ceremonii na wyspie Bali nie mogli liczyć na pełne wsparcie fanów. Wirtualna społeczność nie podzieliła ich entuzjazmu, a krytyka skupiła się na jednej istotnej kwestii. Co zarzucono zakochanym?
Zenek Martyniuk obecnie jest niekwestionowanym królem disco polo, a jego utwory zna niemal każdy Polak. Równie rozpoznawalny, co hity sławnego ojca, jest jednak jego syn, Daniel. Ku rozpaczy artysty, jego latorośl słynie głównie ze skandali i kontrowersji.