Książę Harry swego czasu był bardzo zżyty z księżną Kate. Jednak od kilku lat zagraniczne media twierdzą, że konflikt między członkami brytyjskiej rodziny królewskiej nie słabnie. Wyciekła informacja, jak książę Harry zareagował na powrót księżnej Kate po chorobie.
Księżna Kate i książę William sprawują ważne funkcje publiczne, przygotowując się do objęcia w przyszłości tronu Wielkiej Brytanii. Jednak nierzadko w publicznych wystąpieniach widać, że bez względu na ich pozycje społeczne, to nadal ludzie. W wywiadzie opowiedzieli o zwyczaju, który - choć nam wydaje się prozaiczny - w przypadku rodziny królewskiej budzi zdumienie.
Książę William, jako pierworodny syn i następca króla Karola III, sprawuję władzę nad księstwem Kornwalii, które co roku publikuje raport finansowy z ujęciem wydatków na członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Ujawniono, ile w zeszłym roku zarobił przyszły monarcha.
Księżna Kate wrzuciła do mediów społecznościowych wyjątkową fotografię. Z okazji 11. urodzin książę George zapozował swojej mamie do zdjęcia portretowego. Uwagę przykuł jeden szczegół, który w pierwszej chwili mógł przerazić internautów.
Księżna Kate choruje na nowotwór, ale stara się znów brać udział w życiu publicznym. Co jakiś czas jednak wracają pogłoski o tym, że jej stan zdrowia uległ pogorszeniu. Pałac Kensington przekazał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Księżna Kate powoli wraca do pełnienia obowiązków wynikających z bycia członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej i żoną księcia Williama. Jednak w obliczu jej choroby Pałac Kensington wydał komunikat, że książęca para szuka pomocy.
Życie brytyjskiej rodziny królewskiej często przypomina fabułę opery mydlanej, pełnej intryg, dramatów i trudnych relacji. W centrum wielu kontrowersji i plotek przez lata znajdowała się Camilla Parker Bowles, druga żona księcia Karola, obecnego króla. Relacje między Camillą a królową Elżbietą II były szczególnie skomplikowane i pełne napięć.
Choć od pewnego czasu król Karol II mierzy się z problemami zdrowotnymi, w miarę możliwości stara się pełnić swoje obowiązki. Niedawno wraz z królową Camillą udał się z wizytą na dwie brytyjskie wyspy. Niestety podczas tego wydarzenia przytrafił się nieoczekiwany incydent.
Księżna Kate, ku uciesze fanów, pojawiła się na niedzielnym finale Wimbledonu. Publiczność powitała ją owacjami na stojąco. Na śmiały gest zdecydował się także Novak Djoković.
Tegoroczne EURO u wielu kibiców wywołało ogromne emocje. Wśród osób, które z zaangażowaniem śledziły finałowy mecz, był również król Filip VI. Hiszpański monarcha z dumą i nieukrywanym szczęściem uniósł w górę puchar, na znak zwycięstwa. Chciał go również wręczyć córce, ta jednak szybko zareagowała.
Niemal do ostatniej chwili nie było pewności, czy księżna Kate weźmie udział w tegorocznym Wimbledonie, ostatecznie pojawiła się na wydarzeniu, uświetniając je swoją obecnością. Następnie postanowiła opublikować specjalne oświadczenie.
Księżna Kate pojawiła się na finale Wimbledonu mężczyzn. Jej obecność wzbudziła wśród fanów monarchii spory entuzjazm. Jest jednak szczegół, który wyjątkowo rzucił się w oczy obserwatorom. Mowa o jednym z elementów ubioru przyszłej królowej. Wśród części poddanych wywołał on spory niepokój. Co może oznaczać?
Księżna Kate pojawiła się na finale męskiego Wimbledonu. Jej obecność na wydarzeniu wzbudziła ogromny entuzjazm wśród opinii publicznej. Księżna pojawiła się na korcie centralnym w towarzystwie wyjątkowej osoby. Tak powitali ją poddani.
Nie milkną plotki i doniesienia na temat stanu zdrowia księżnej Kate. Członkini brytyjskiej rodziny królewskiej choruje na nowotwór i z tego powodu nadal nie wróciła do swoich obowiązków. Teraz pojawiła się informacja, która może zszokować wielu poddanych. Specjalny komunikat wystosował w tej sprawie Pałac Kensington.
W ostatnim czasie oczy fanów brytyjskiej rodziny królewskiej skierowane są w stronę pałacu. Do ich zainteresowania przyczynił się stan zdrowia księżnej Kate, która przed kilkoma miesiącami ogłosiła, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Wiele osób zastanawiało się, czy żona księcia Williama pojawi się na tegorocznym Wimbledonie. Oświadczenie wydane przez Pałac Kensington rzuca nowe światło na tę sytuację.
Księżna Kate leczy nowotwór, w czym nieustannie wspierają ją bliscy. Podczas Trooping the Colour pokazała się publicznie po raz pierwszy od czasu ogłoszenia choroby, co dało fanom nadzieję, że zobaczą ją również podczas finału Wimbledonu. Przeszkodą może okazać się postawa księcia Williama
Księżna Kate Middleton, żona księcia Williama, od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi, które wywołują niemałe poruszenie zarówno w brytyjskich, jak i światowych mediach. Temat jej zdrowia powraca jak bumerang, często w kontekście jej nieobecności na publicznych wydarzeniach. Właśnie poruszono temat kolejnego z nich.
Od dłuższego czasu mówi się o konflikcie, który ma panować pomiędzy księciem Williamem a jego młodszym bratem Harrym. Teraz pojawiła się informacja dotycząca poważnej decyzji, podjętej przez męża księżnej Kate. Czy to zaogni niesnaski pomiędzy braćmi?
Księżna Kate, odkąd tylko dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej, ma wyjątkową relację z królem Karolem III, który nigdy nie ukrywał, że jest bardzo przychylny wobec swojej synowej. Królewski informator zdradził, jakim określeniem monarcha zwraca się do księżnej Kate.
W ostatnim czasie oczy wielu osób zwróciły się ku brytyjskiej rodzinie królewskiej, bowiem w życiu monarchów niedawno wiele się wydarzyło, począwszy od śmierci królowej Elżbiety II po choroby nowotworowe króla Karola III i księżnej Kate. W tym wszystkim książę William stara się zachować namiastkę beztroski. Niebywałe, na czym ostatnio został przyłapany.
Od kilku miesięcy księżna Kate znacznie ograniczyła swoją aktywność zawodową. Jej absencja spowodowana jest problemami zdrowotnymi, a mianowicie nowotworem, który został u niej wykryty. Z tego też powodu jej udział w tegorocznym Wimbledonie stanął pod znakiem zapytania, jednak żona księcia Williama nie zapomniała o jego uczestnikach. Postanowiła wykonać specjalny gest w kierunku jednego ze sportowców.
Od miesięcy media na całym świecie śledzą losy księżnej Kate, która na początku roku ogłosiła, że zmaga się z nowotworem. To wyznanie zszokowało wielu jej fanów, choć wyjaśniło jej nagłe zniknięcie z przestrzeni publicznej. Od tamtej pory wszyscy bacznie wyczekują kolejnych doniesień na temat stanu zdrowia księżnej.
Od początku 2024 roku, Księżna Kate, ukochana żona księcia Williama, walczy z poważną chorobą nowotworową. Postępy w leczeniu z wielką uwagą śledzą media, poddani oraz fani brytyjskiej rodziny królewskiej na całym świecie. Nic dziwnego, że niedawne zdjęcie księżnej wzbudziło ogromne kontrowersje i zaniepokojenie wśród obserwujących.
Księżna Kate cały czas mierzy się z problemami zdrowotnymi, w czym mocno wspiera ją książę William, jednak członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej nie zapominają o innych. Okazali ogromne wsparcie ofiarom katastrofalnego huraganu.
Jeden z artystów postawił na śmiały ruch i postanowił sprawdzić, jak dziś wyglądałaby księżna Diana. Opublikowana praca nie wszystkim jednak przypadła do gustu. Fani rodziny królewskiej zwrócili uwagę na jeden szczegół.
Książę Harry ma otrzymać prestiżowe odznaczenie Pat Tillman Award for Service, które przyznawane jest osobom związanym ze sportem za znaczący wkład w społeczność weteranów. Nagroda nosi imię Pata Tillmana, byłego zawodnika NFL, który zginął w Afganistanie. Decyzja o przyznaniu tego wyróżnienia księciu Harry'emu wywołała jednak falę krytyki i kontrowersji.
Księżna Kate od lat jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej lubianych członkiń brytyjskiej rodziny królewskiej. Jej obecność na publicznych wydarzeniach zawsze wzbudza zainteresowanie i podziw. Niestety, w ostatnich miesiącach jej pojawienia stały się niezwykle rzadkie z powodu jej choroby. Kiedy można spodziewać się jej powrotu do obowiązków? Głos zabrała ekspertka.
Kate Middleton podtrzyma tradycję i pojawi się podczas Wimbledonu? To bowiem księżna zwyczajowo wręczała trofea w ramach królewskich obowiązków. Emily Andrews, ekspertka od rodziny królewskiej, wskazuje, że wcale nie jest to wykluczone.