Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Tadeusz Rydzyk podniósł opłaty o 500 proc. Krzysztof Skiba nie zostawia na nim suchej nitki
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 03.11.2022 21:15

Tadeusz Rydzyk podniósł opłaty o 500 proc. Krzysztof Skiba nie zostawia na nim suchej nitki

tadeusz rydzyk krzysztof skiba
Pawel Wodzynski/East News / TRICOLORS/East News / fot. Instagram @skibabigcyc

Krzysztof Skiba postanowił odnieść się do głosów niezadowolenia ze strony mieszkańców Torunia, którzy zmuszeni są przepłacać za ogrzewanie płynące z geotermii powstałej z inicjatywy Tadeusza Rydzyka. Garść niezaprzeczalnych faktów okrasił dowcipem, chociaż problem nie należy do błahych.

Geometria Rydzyka to niewypał?

Torunianie skarżą się, że ich rachunki za prąd wzrosną nawet o 500 procent. O wszystkim dowiedzieli się z urzędowych pism, które wszem wobec potwierdziły, że miasto zaakceptowało drogą taryfę kontrowersyjnego redemptorysty.

Założyciel Radia Maryja przez wiele lat zabiegał, by jego legendarne źródła geotermalne, na które z uporem maniaka zbierał fundusze wśród słuchaczy katolickiej rozgłośni, zostały podpięte do miejskiej sieci ciepłowniczej.

W końcu doszło do sfinalizowania tego projektu, a obdarzony kojącym głosem Rydzyk mógł cieszyć się ze zrealizowania kolejnego celu. Mentor części społeczności senioralnej słynie z "głowy do interesów", jednak tym razem głęboko do portfeli sięgną jego krajanie, których opłaty za prąd wzrosną do niebotycznych kwot.

Krzysztof Skiba wyśmiał interes Rydzyka

Na ten temat wypowiedział się lider zespołu Big Cyc. Z nieskrywaną satysfakcją przypomniał, że ciepłownicze przedsięwzięcie Ojca Dyrektora zostało zbudowane za 50 milionów złotych, lecz pomimo tego jest słabe i wymaga podgrzewania kotłem gazowym.

- Cały biznes jest tak opłacalny, jak sprzedaż lodów na Antarktydzie. Wiadomo już, kto dopłaci do tego bubla. Dopłacą mieszkańcy Torunia, płacąc wyższe rachunki za ogrzewanie – napisał na Instagramie.

Dodał również (a raczej wyśmiał), że geotermia została otwarta z wielką pompą w październiku.

- Interesowi przyklaskiwały nie tylko siły nadprzyrodzone w postaci Ducha Świętego (biznesmen Tadeusz twierdził, że to wszystko dzieje się z "bożą pomocą"), ale także najwyższe władze państwowe i miejskie – zaznaczył.

Krzysztof Skiba nie miał wątpliwości co do bezzasadności realizowania takiej imponującej inwestycji tym bardziej, że dopłacili do niej nie tylko członkowie Rodziny Radia Maryja, ale także – jak poinformował - "państwo polskie z dotacji rządowych oraz Unia Europejska z funduszy na poprawę infrastruktury".

Muzyk nie byłby sobą, by do tych faktów dodać czegoś od siebie. W rytm charakterystycznego dla siebie poczucia humoru rozpostarł przed – jak to ujął - "panem w koloratce" - kolejne hitowe pomysły na "szatańskie" biznesy.

Wśród nich znalazła się "Toruńska Plantacja Bananów", która generowałaby nie tylko straty (drogie podgrzewanie), ale także nieocenione zyski w postaci "świętych bananów". Oprócz tego wykazał się osobliwą kreatywnością, oferując legendarnemu Toruniakowi założenie innych, iście piekielnych przedsięwzięć - "gaju oliwnego im. Lecha Kaczyńskiego" i "stoku narciarskiego im. Andrzeja Dudy". Wpis okrasił zdjęciem koszulki z napisem "Mamona" i wizerunkiem teologa nurkującego w poszukiwaniu banknotów.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: