Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Romowie świętują Wszystkich Świętych w wyjątkowy sposób
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 01.11.2021 21:26

Romowie świętują Wszystkich Świętych w wyjątkowy sposób

Romowie w bardzo nietypowy sposób obchodzą Wszystkich Świętych. 1 listopada na grobach biesiadują i piją alkohol
Jakub Kaminski/East News

1 listopada cmentarze zapełniają się ludźmi odwiedzającymi groby swoich bliskich. Nie wszyscy jednak pogrążają się w zadumie. Nad niektórymi mogiłami pojawiają się roześmiani, radośni i śpiewający ludzie. Co więcej, przynoszą ze sobą alkohol i jedzenie. Romowie we Wszystkich Świętych w nietypowy sposób czczą pamięć swoich zmarłych.

W poniedziałek polskie cmentarze zamieniły się w miejsce spotkań bliskich. Niektórzy byli jednak świadkami niecodziennych scen.

Romowie celebrują Wszystkich Świętych w sposób wyjątkowy i próżno szukać u nich smutku. Śpiew, posiłki, a także alkohol. Przede wszystkim 1 listopada to szansa na spotkanie się z rodziną, a te są bardzo często rozproszone po najdalszych zakątkach świata.

Romowie na cmentarzach we Wszystkich Świętych piją i śpiewają

Alkohol i śpiew łączy się w niemal nierozerwalnej symbiozie. - Spotykamy się całymi rodzinami, rozmawiamy i pijemy odrobinę alkoholu za zdrowie zmarłych, za ich lepsze życie na tamtym świecie i za spokój ich duszy - mówiła przed laty dla rmf24.pl jedna z Romek zapytana o tradycje związane z 1 listopada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Zostawiamy na grobie poczęstunek każdemu, mały kieliszeczek i troszeczkę wódeczki i kto przyjdzie, to sobie kieliszeczek za niego wypije, z rodziny oczywiście - wyjaśniała w materiale Agnieszki Wyderki.

- Już sobie wypiliśmy po jednym z wujkiem, razem z tatą, bo tam mój tata leży, tutaj dziadek i kuzyn - dodawała.

Żywo i kolorowo, a nie zadumani i w ciszy

Kultura romska zachwyca swoimi barwami, żywiołowością oraz wyróżnianiem się z tłumu. Nie inaczej jest w przypadku wspominania zmarłych we Wszystkich Świętych. Romowie gromadzą się na cmentarzach, ale łatwo rozpoznać ich w tłumie ludzi.

Odświętne koszule, garnitury i okazałe futra, ale przede wszystkim gotowość do radosnego spotkania z rodziną. Idąc na cmentarz do zmarłych bliskich, Romowie nie zabierają tylko i wyłącznie zniczy oraz wiązanek kwiatów.

Poczęstunek, przekąski, napoje, a nawet alkohol. Do tego wyśmienity humor i gotowość do biesiadowania przy grobach. We Wszystkich Świętych na grobach Romów trwa wielogodzinna impreza, która bardzo często po zmroku przenosi się do domu rodzinnego.

Dlaczego Romowie cieszą się w dniu zadumy na temat śmierci i przemijania? W ich kulturze bliska osoba, która zmarła jest bliżej Boga, a to nie jest powód do smutku, wręcz przeciwnie.

Fascynują od lat

Nietypowe podejście do Wszystkich Świętych może dziwić, ale od lat niezmiennie fascynuje. Nie tylko osoby, które spotykają się z romskim sposobem wspominania bliskich 1 listopada.

Okazałe na co dzień groby we Wszystkich Świętych zyskują dodatkowe ozdoby. Wielkie nagrobki z wyrytymi portretami zmarłych ozdabiane są wieloma kwiatami, ale najważniejsze jest to, jak pamięć o bliskich celebrują żywi.

Don Vasyl w rozmowie z se.pl wskazywał, że śpiew przy grobach jest niezwykle ważny. - Śpiewamy także ulubione piosenki zmarłych, bo wierzymy, że sprawiamy im w ten sposób radość - mówił w rozmowie z dziennikarzem.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: se.pl, onet.pl, rfm24.pl, goniec.pl