Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Przejmujące słowa nad grobem Krzysztofa Krawczyka. Ksiądz napisał dla niego utwór
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 11.04.2022 07:24

Przejmujące słowa nad grobem Krzysztofa Krawczyka. Ksiądz napisał dla niego utwór

Grób Krzysztofa Krawczyka
AGENCJA SE/East News

- Niektórzy mówią, umarł, ponieważ był potrzebny Bogu na tamtym świecie. Te słowa wywołują w nas ból i tęsknotę za Krzysztofem. Bo chociaż minął rok, to ból nie jest mniejszy, ani nasza tęsknota nie osłabła. Jeszcze bardziej brakuje nam naszego Krzysia - mówił Długosz.

Pamięć piosenkarza uczciły również dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 dla Dzieci i Młodzieży Słabosłyszącej i Niesłyszącej w Bydgoszczy. Krzysztof Krawczyk wraz z żoną często ich odwiedzał. Podopieczni zaprezentowali jego utwór "Lot nr 205" w języku migowym, po czym, ku zaskoczeniu wszystkich, biskup Długosz pobłogosławił ich również w języku migowym.

Uroczystość ku pamięci zmarłego rok temu Krzysztofa Krawczyka odbyła się przy grobie artysty w Grotnikach. Na cmentarzu pojawiła się co najmniej setka osób, a wśród przemawiających do zebranych znaleźli się biskup, żona muzyka i jego menedżer.

Mszę świętą, podobnie jak pogrzeb Krawczyka, prowadził biskup Antoni Długosz. To on jako pierwszy zwrócił się do rodziny, przyjaciół i fanów artysty.

Z kolei ksiądz Stanisław Jasionek, który również brał udział w uroczystościach, wyrecytował nad grobem tekst utworu, który napisał na specjalne życzenie Krzysztofa Krawczyka.

- Nie zawsze chmury zwiastują deszcz, a pierwsza miłość szczęście. Nie każda radość zna swoją treść, a gniew swoje zawzięcie. Nie każdy szlak wiedzie do celu, a każdy krok do przodu. Sukces ma zwykle ojców wielu, a klęska nie zna rodu. Jak mam odnaleźć życia sens, nie dać się zniszczyć złemu. Przyjąć od Boga szczęścia kęs, życie poświęcić jemu. Jak mam odnaleźć życia sens, prawdę, nie fałsz wybierać. Porzucać zło, co w życiu jest, dla grzechu wciąż umierać. Miłość, co rodzi nadzieję wciąż, taką podpowiedź niesie. Odejść precz musi kusiciel wąż, co niszczy ludzkie szczęście. Bóg drogowskazy swoje mi śle, abym nie ustał w drodze. W moich marzeniach o szczęściu śnię, w krainę życia wchodzę. Już odnalazłem życia sens, nie dam się zniszczyć złemu. Bóg mi wciąż daje szczęścia kęs, życie poświęcam jemu. Już odnalazłem życia sens, prawdę, nie fałsz wybrałem. Zło porzuciłem, dobro jest, swą miłość Bogu dałem - tak brzmiała całość utworu, który przed śmiercią Krzysztof Krawczyk usłyszał i wyraził swoje zadowolenie.

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku, a jego pogrzeb odbył się pięć dni później. W minioną sobotę 9 kwietnia, dzień przed pierwszą rocznicą pogrzebu legendarnego artysty, przy grobie odbyły się uroczystości upamiętniające zmarłego. Nad grobem padły bardzo poruszające słowa.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl