Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Pracownicy TVP wydali oświadczenie ws. dalszej współpracy z Katarzyną Cichopek
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 27.04.2022 13:56

Pracownicy TVP wydali oświadczenie ws. dalszej współpracy z Katarzyną Cichopek

Katarzyna Cichopek
fot. Instagram.com/katarzynacichopek

Katarzyna Cichopek znajduje się teraz na świeczniku. Po rozstaniu z Marcinem Hakielem pojawiły się plotki o romansie z kolegą z pracy, Maciejem Kurzajewskim. Media dowiedziały się również, że prezenterka może stracić pracę w "Pytaniu na śniadanie", bowiem nie chciała podpisać nowej umowy. Teraz głos w tej sprawie zajęły osoby z TVP.

O Kasi Cichopek zrobiło się ostatnio bardzo głośno. Można było przypuszczać, że oświadczenie o rozstaniu z Marcinem Hakielem będzie punktem kulminacyjnym, jednak okazało się, że to dopiero początek niebywałych doniesień.

W wywiadzie z Olą Kwaśniewską Hakiel zasugerował bowiem, że Cichopek miała romans. Zaledwie kilka dni później w mediach pojawiła się informacja, że ktoś podsłuchiwał jej rozmowy z Maciejem Kurzajewskim i nagrania wysyłał redakcjom. Sprawę oboje zgłosili już na policję, a pikanterii dodaje fakt, że plotki łączą Cichopek właśnie z Kurzajewskim.

Natomiast teraz pojawiły się kolejne plotki, tym razem związane z samą pracą Cichopek w TVP. Informator sugerował, że prezenterka nie chciała podpisać niekorzystnej dla siebie umowy, a to może sprawić, że pożegna się z rolą prowadzącej w "Pytaniu na śniadanie".

Ekipa TVP reaguje na doniesienia o Katarzynie Cichopek

Do całego zamieszania wokół Katarzyny Cichopek odniosła się koleżanka z "Pytania na śniadanie", Anna Lewandowska. Prezenterka zdementowała wszelkie plotki, jakoby widzowie mieliby wkrótce nie zobaczyć swojej ulubienicy w programie śniadaniowym TVP.

- Bardzo ważna sprawa. Uwaga! Ostatnimi czasy takie okropne fake newsy dosłownie zdominowały portale plotkarskie w naszym kraju. Mowa o naszej redakcyjnej koleżance Kasi Cichopek, która nie dość, że w „Pytaniu na śniadanie” jest przez naszą ekipę bardzo lubiana i ceniona, to tak samo na planie serialu „M jak miłość”. Spokojnie, uspokajamy, dementujemy, to są okropne fake newsy. Kasia jest w naszej ekipie, bardzo ją cenimy, tak jak powiedziałam, lubimy, jest oczywiście na grafiku, to dla niedowiarków - oświadczyła Lewandowska podczas programu.

Głos zabrali również Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora. Oni w podobnych słowach zaprzeczyli doniesieniom, że Kasi Cichopek mogłoby wkrótce zabraknąć w "PnŚ".

- Absolutnie to dementujemy. Jesteśmy murem za Kasią Cichopek - powiedzieli.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl