Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Piotr Pręgowski wypowiedział się na temat inflacji. Gwiazdor "Rancza" nie owijał w bawełnę
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 23.07.2022 16:43

Piotr Pręgowski wypowiedział się na temat inflacji. Gwiazdor "Rancza" nie owijał w bawełnę

piotr pręgowski
TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News

Piotr Pręgowski (68 l.), tak jak każdy Polak, odczuł skutki szalejącej inflacji na własnej skórze. Podwyżki cen zostają teraz zauważane przez wszystkie grupy zawodowe, również przez aktorów. Popularny Pietrek z serialu „Ranczo” radzi, jak skutecznie radzić sobie z podwyżkami cen.

Piotr Pręgowski i sposób na inflację

Piotr Pręgowski przyznał, że wskutek galopującego wzrostu cen ograniczył zakup niektórych produktów, które na co dzień znajdowały się w jego diecie. Masło, cukier i mięso to „dobra”, jakich w pierwszej kolejności wyrzekł się aktor.

Czyżby kilka sezonów spędzonych na słynnej ławeczce pod sklepem w Wilkowyjach (fikcyjne miejsce akcji serialu „Ranczo”) obligowało aktora do wypowiedzi na temat sklepowych wyborów? Jakakolwiek jest Wasza odpowiedź na to pytanie, warto posłuchać, jak rozsądnie aktor podchodzi do wydawania pieniędzy i jak łatwo przyszło mu wyeliminowanie części produktów:

- Nie było to trudne, przecież masło to tłuszcze nasycone, to jest trucizna. Podobnie jest z kiełbasami. Ludzie jedzą u nas za dużo mięsa, za dużo tłuszczów. Jest to niezdrowe, a do tego ma teraz horrendalne ceny. To świetny moment, by uważniej spojrzeć na to, co jemy, co jedzą nasze dzieci – zachęcał Pręgowski w rozmowie z „Faktem”.

Piotr Pręgowski propaguje spartańskie podejście do życia

Czyżby aktor dopiero teraz zdał sobie sprawę ze zdrowotnych zagwozdek natury dietetycznej i problemu konsumpcji „na wyrost”?

- Czytam, że polskie dzieci tyją teraz w Europie najbardziej. Nie musimy jeść tyle cukru, a kupujemy słodkości na potęgę. Przecież tak naprawdę nie jest nam to niezbędne. Podobnie jest z ubraniami, gadżetami, które są do niczego niepotrzebne. Wszystkiego jest za dużo. Nie ulegajmy więc - namawia.

Przyznajemy, że to iście spartańskie podejście do tego, co zbędne, a co nie. Cieszymy się, że problem inflacji „otworzył oczy” aktorowi i sprawił, że poruszył tyle ważnych tematów. Aktor w swojej pełnej przekonania wypowiedzi opowiedział o kolejnym problemie społecznym. Marnowanie jedzenia – i w tej kwestii Piotr Pręgowski okazał się mieć wiele do powiedzenia.

- Mamy drożyznę, ale jak się wejdzie do sklepu, to ludzie wyjeżdżają z koszami, w których są piramidy jedzenia. Ostatnio była u nas promocja na nóżki z kurczaka, ludzie kupowali po kilkanaście kilogramów. Pomyślałem: -„Boże, co oni z tym zrobią”. Kupujmy po prostu mniej. [...] Jeśli coś jest za drogie, nie kupujmy tego. Myślę, że po miesiącu każdy dojdzie do wniosku, że to z czego zrezygnowaliśmy, wcale nie było niezbędne w domu - radzi aktor „Rancza”.

Wypowiedź aktora wydaje się być racjonalna i do bólu przyziemna. Czy zostaliście przekonani do zmiany swoich nawyków?

Piotr Pręgowski przeszedł na emeryturę

68-letni Piotr Pręgowski zakończył karierę zawodową i przeszedł na zasłużoną emeryturę. Razem z ukochaną małżonką zamieszkał w małej i spokojnej miejscowości. Jako emeryt cieszy się teraz dużą ilością wolnego czasu, więc chętnie udziela wywiadów i rozmawia z mediami. Czy kolejne wywiady Piotra Pręgowskiego również przyniosą tak owocne przemyślenia?

Artykuły polecane przez Goniec.pl

Źrodło: Rozrywka.radiozet.pl