Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Pierwsze problemy w "Nasz nowy dom" po zwolnieniu Katarzyny Dowbor. Ekipa pilnie apeluje do widzów
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak 06.06.2023 15:24

Pierwsze problemy w "Nasz nowy dom" po zwolnieniu Katarzyny Dowbor. Ekipa pilnie apeluje do widzów

Ekipa "Nasz nowy dom"
Instagram, nasznowydom

“Nasz nowy dom” napotkał pierwszy kryzys po zwolnieniu długoletniej prowadzącej, Katarzyny Dowbor. Sprawa jest poważna. Architektka programu, Martyna Kupczyk, opublikowała ważny apel w mediach społecznościowych.

"Nasz nowy dom" mierzy się z poważnym problemem

“Nasz nowy dom” to jeden z ulubionych programów Polaków. Cieszy się ogromną popularnością i zawsze gromadzi przed telewizorami grupę wiernych widzów. Jednak w ostatnim czasie wokół show nagromadziło się wiele zamieszania i kontrowersji. Fani źle przyjęli decyzję dyrekcji stacji o zwolnieniu Katarzyny Dowbor i dają upust swojemu niezadowoleniu w sieci. Edward Miszczak solidnie podpadł wielbicielom wieloletniej prowadzącej. Wylała się na niego fala krytyki, która do tej pory nie może się zatrzymać. Teraz dochodzą kolejne problemy – Martyna Kupczyk, architektka związana z programem, napisała w mediach społecznościowych, że pojawiły się spore komplikacje związane ze zbliżającym się wielkimi krokami sezonem wakacyjnym.

Była pracownica cateringu ujawniła prawdę o szpitalnym jedzeniu. "Dolewanie wody do zupy na porządku dziennym"

Architektka programu, Martyna Kupczyk wystosowała apel w mediach społecznościowych

Martyna Kupczyk jest architektką od wielu lat współpracującą z Polsatem – odpowiada m.in. za remonty domów na potrzeby “Nasz nowy dom”. Czasami zdradza też kulisty dotyczące programu w mediach społecznościowych. Ostatnio postanowiła zamieścić ważny apel odnoszący się do przyszłości programu.

Czy "Nasz nowy dom" upora się z narastającymi problemami?

Nasz nowy dom wystartował już pełną parą z nagrywaniem kolejnej edycji. Ruszyły zdjęcia i pierwsze prace na budowach. Program boryka się jednak z poważnym problemem – nikt chyba się nie spodziewał, że tak niewiele osób będzie się zgłaszało do nowego sezonu. Martyna Kupczyk nie była w stanie znieść takiego stanu rzeczy i zabrała się do działania. Jak donosi redakcja Plotka, architektka zamieściła w sieci nagranie, w którym poprosiła swoich obserwatorów i fanów programu, żeby zastanowili się, czy nie znają kogoś, kto jest w potrzebie i komu stacja może pomóc.

– Rozpoczęliśmy kolejny sezon, już go montujemy, ale tych rodzin zgłasza się do nas niewiele. Więc jeśli znacie kogoś, kto żyje w złych warunkach, a my możemy pomóc, to zgłaszajcie taką rodzinę, porozmawiajcie z nimi. Niech do nas napiszą – zaapelowała. 

Przypomniała też o priorytetach twórców programu. – Kochani nie zapominajmy też, że "Nasz nowy dom" to jest misja i rodziny są tu najważniejsze. Wyremontowaliśmy już prawie 300 domów, więc 300 rodzin żyje w bardzo dobrych warunkach i to jest najważniejsze. A my chcemy cały czas pomagać, jeździć po całej Polsce i remontować – podsumowała architektka w nagraniu, które już zniknęło z Instah

Niestety, nagranie już zniknęło z Instagrama.