Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Paulina Smaszcz nie może odpocząć po aferze z byłym mężem. Ma za sobą intensywny weekend
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 23.10.2022 17:48

Paulina Smaszcz nie może odpocząć po aferze z byłym mężem. Ma za sobą intensywny weekend

Paulina Smaszcz
Paulina Smaszcz TRICOLORS/East News

Paulina Smaszcz w ostatnich tygodniach nieustannie pojawia się na łamach polskich tabloidów. Dziennikarka niemal każdego dnia przypomina o swoim istnieniu, wbijając szpileczki swojemu byłemu mężowi i jego nowej partnerce. 49-latka nie ma czasu na odpoczynek.

Paulina Smaszcz ma za sobą intensywny weekend

Paulina Smaszcz przez 23 lata tworzyła związek małżeński z Maciejem Kurzajewskim. Wspólnie wychowywali dwóch synów: 25-letniego dziś Franciszka i 16-letniego Juliana.

Ich relacja z czasem zaczęła się psuć i w końcu zdecydowali się na rozwód. W 2020 roku oficjalnie przestali być małżeństwem, a w tym roku ponownie zrobiło się o nich głośno za sprawą nowego związku dziennikarza z Katarzyną Cichopek. To właśnie Paulina Smaszcz sprowokowała byłego męża do ujawnienia relacji z nową partnerką, publikując pod jej urodzinowym zdjęciem wymowny komentarz.

- Kasiu, zapytaj @maciejkurzajewski co zorganizował dla mnie, jako Matki swoich dzieci, na moje 40 urodziny? Odpowiedź brzmi NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY, tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu? Mimo wszystko, spędzaj swoje urodziny WSPANIALE - napisała Smaszcz na Instagramie Katarzyny Cichopek.

W kolejnych dniach 49-latka nie szczędziła nowej parze polskiego show-biznesu słów krytyki. W rozmowie z Moniką Jaruzelską zdradziła kulisy romansu Cichopek i Kurzajewskiego sugerując, że ich relacja trwa już od kilku lat.

- Powiedzmy sobie szczerze. To nie zaczęło się dwa lata po rozwodzie. To trwało o wiele, wiele dłużej… „Czar par” to był program, który jakby spowodował ten ich wybuch namiętności… Jest pewna granica obłudy i kłamstwa… Kiedy się rozwodziliśmy, umówiliśmy się na coś – na szacunek do naszych dzieci i szacunek do naszej przeszłości. Niestety, po dwóch latach od naszego rozwodu nie zostało to uszanowane i stąd moja reakcja. - powiedziała w programie Moniki Jaruzelskiej.

Paulina Smaszcz ma za sobą intensywne tygodnie. Wywlekanie na światło dzienne prywatnych spraw i stałe wbijanie szpileczek byłemu mężowi z pewnością pochłania sporo energii. Niestety zapracowana bizneswoman nie może sobie pozwolić na odpoczynek. 49-latka opublikowała ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych obszerny wpis, z którego jasno wynika, że nie może narzekać na brak zajęć.

- Niedziela dla mnie nie jest leniwa. Sobota i niedziela, to zajęcia ze studentami. Praca Projektowa dla Marketing i Sprzedaży oraz Przedsiębiorczość i współpraca w zespole dla Zarządzania i Informatyki. Pozdrawiam wszystkich moich studentów. Uwielbiam z Wami się spotykać i poznawać świat przez Wasz pryzmat Waszych potrzeb i spostrzeżeń. Nauczę Was najlepiej tego co umiem, co potrafię i pokażę co zdobyłam, a gdzie mi się nie powiodło biznesowo – rozpoczęła swój wywód.

Następnie Smaszcz pozwoliła sobie na kilka pochwał w swoim kierunku.

- Przekażę doświadczenia z 26 lat w biznesie, 20 lat prowadzenia szkoleń i już 7 lat jako wykładowca na uczelni. Połączyłam wszystkie linki i zasoby. Razem tworzymy świetne zajęcia i pamiętajcie, że największą wartością jesteście WY i nie dajcie się zamieść nikomu pod dywan. Jestem z WAMI – zakończyła.

Wybralibyście się na zajęcia do Pauliny?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Instagram