Nie żyje Benedykt Radecki. W zespole Dżamble grał z Andrzejem Zauchą

Nie żyje Benedykt Radecki. Przyczyna śmierci

Benedykt Radecki został pożegnany przez córkę Katarzynę, która zamieściła w sieci wzruszający nekrolog. Zamieściła w nim ogólne informacje o przyczynie śmierci ojca. Była nią choroba, która po krótkiej walce pokonała perkusistę.

- Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Po krótkiej, ciężkiej chorobie odszedł mój kochany tatuś, Benedykt Radecki. Kochał rodzinę, ale to muzyka była jego największą miłością. [...] Trudno pożegnać na zawsze kogoś kochanego, kto jeszcze mógł być z nami... Tato w moim sercu i pamięci zostaniesz na zawsze - czytamy w mediach społecznościowych.

Benedykt Radecki w krótkich słowach został wspomniany także na oficjalnym profilu zespołu Dżamble. - Pokój jego duszy, do zobaczenia, Benku . Aktualnie nie są znane szczegóły choroby, z jaką borykał się zmarły.

Benedykt Radecki w zespole Dżamble

Benedykt Radecki w 1967 roku, niespełna 12 miesięcy po powstaniu grupy Dżamble, dołączył do niej w roli perskusisty. Lubował się w gatunku jezzu-rockowego. W 1969 roku do wciąż rotującego składu dołączył Andrzej Zaucha , dzięki czemu muzycy zdobyli szerszą rozpoznawalność.

Efekty współpracy szybko dały efekty i pojawiły się pierwsze sukcesy - formacja Dżamble zagrała m.in. na Studenckim Festiwalu Jazzowym Jazz nad Odrą we Wrocławiu, wystąpili także na IV Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie i na II Młodzieżowym Festiwalu Muzycznym w Rybniku i Chorzowie. Gdy pojawiali się na tych scenach, w każdym przypadku schodzili z nich obsypani nagrodami i wyróżnieniami.

Benedykt Radecki towarzyszył zespołowi w tournée po Czechosłowacji i Węgrzech. Dzięki zakrojonej na tę skalę aktywności, Dżamble zdobyły uznanie w oczach słuchaczy i ekspertów. Jako czołowi przedstawiciele nurtu jazz-rocka zostali nagrodzeni tytułem “Odkrycie roku 1969” przyznanym przez miesięcznik Jazz.

Gdzie grał Benedykt Radecki?

Benedykt Radecki w 1970 roku zakończył kooperację z zespołem. W późniejszych latach owocnie współpracował z innymi znanymi grupami muzycznymi, wśród których byli m.in. Skaldowie , ale także Niebiesko-Czarni, Wolna Grupa Bukowina, Extra Ball, czy Anawa.

Benedykt Radecki był także związany z krakowską sceną jazzową. Oprócz występów na estradzie zajmował się organizacją koncertów i jam session , czyli popularnym w tamtym czasie tzw. wspólnym muzykowaniem z osobami o podobnej wrażliwości muzycznej oscylujacej wokół tych samych gatunków.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL