Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Michał Wiśniewski podsumował swoje życiowe problemy. "Wszystko straciłem. Upadłem na ryj"
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 01.05.2023 16:41

Michał Wiśniewski podsumował swoje życiowe problemy. "Wszystko straciłem. Upadłem na ryj"

Michał Wiśniewski
Youtube/Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski w ostatnim czasie zaczął kręcić "Jestem, jaki jestem" własnym sumptem. W najnowszym odcinku opowiedział o budowie nowego domu oraz o dawnych problemach. w pewnym momencie zdobył się na bardzo szczere wyznanie dotyczące bankructwa. 

Michał Wiśniewski z nowym programem

Michał Wiśniewski zaczął sam produkować nowe “Jestem jaki jestem”. Kolejne odcinki trafiają na jego kanał na Youtube i zbierają całkiem pokaźną widownię. Nie ma się czemu dziwić, artysta chętnie opowiada o swoim życiu i tym, co działo się kiedyś.

W najnowszym odcinku opowiedział o budowie nowego domu oraz trudnych relacjach z Mandaryną pod koniec ich małżeństwa. W pewnym momencie opowiedział również o momencie swojego bankructwa.

Michał Wiśniewski stracił dom. Zaskakujące słowa: "Jest miejsce na rozwód"

Michał Wiśniewski o swoim bankructwie

W pewnym momencie Michał Wiśniewski opowiedział więcej o momencie, w którym okazało się, że jest bankrutem. W 2020 roku musiał ogłosić oficjalnie to, że jest niewypłacalny. Wtedy na horyzoncie na szczęście pojawiła się nowa praca, ale było mu bardzo trudno przyjąć do wiadomości to, co się wydarzyło.

- Wszystko straciłem. Upadłem... nawet nie na twarz. Na ryj. Kiedy trzy lata temu ogłoszono upadłość, kiedy straciłem już swój dom, bo teraz wynajmuję go po prostu, żeby mieć gdzie mieszkać, to tak naprawdę świat się dla mnie zaczął na nowo. Zaczęła być przynajmniej jakaś perspektywa na wyjście z życiowego impasu - opowiadał.

Michał Wiśniewski ma nadzieję, że to jego ostatnie małżeństwo

Michał Wiśniewski buduje nowy dom, by pozbyć się wspomnień ze starego, które nie napawały go zbytnią radością. Budynek stojący w Łazach pod Warszawą był miejscem wielu jego rozstań. Tym razem muzyk chce zacząć od nowa. 

- Dom kupowałem dla żony numer dwa, a dzisiaj to moje piąte małżeństwo i miejmy nadzieję, że ostatnie - twierdził lider Ich Troje. Można tylko mieć nadzieję, że tak właśnie się stanie.