Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Maryla Rodowicz zaliczyła wpadkę na scenie. Straciła część garderoby
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak 27.05.2023 14:47

Maryla Rodowicz zaliczyła wpadkę na scenie. Straciła część garderoby

Maryla Rodowicz
Kapif

Maryla Rodowicz to królowa polskiej estrady od ponad pół wieku. Tak długi staż muzyczny i sceniczny z pewnością przysparza wielu powodów do dumy i daje poczucie spełnienia. Ostatnio artystka udzieliła wywiadu dla Faktu i zdradziła, jakie wpadki przydarzyły się jej na scenie. Opowiedziała też historie, które spotkały ją podczas największych festiwali. Gwiazda zawsze nosi przy sobie jedną szczególną rzecz. 

Maryla Rodowicz zaliczyła wpadkę

Chyba każdy bardzo dobrze zna największe przeboje Maryli Rodowicz. Jej “Małgośka” czy “Niech żyje bal” nadal królują na różnego rodzaju imprezach. Przez ponad pięćdziesiąt lat legenda polskiej estrady podbija najróżniejsze sceny muzyczne. Czy podczas tak licznych występów zdarzały się jej jakieś wpadki?

Dziennikarka Faktu zapytała, czy podczas jakiegokolwiek koncertu spadła jej jakakolwiek część garderoby. - Tak, miałam taką sytuację parę lat temu właśnie w Sopocie. Miałam takie nakładki na buty, takie postrzępione. Jeden był węższy, drugi był szerszy i ten szerszy cały czas mi spadał. Trzeba było sczepiać, nie wiadomo czym – odpowiedziała Maryla.

Polak mieszkał obok Tiny Turner. Ujawnił, jaką była sąsiadką

Maryla Rodowicz ma patent na występy

Maryla Rodowicz jest znana z tego, że występuje na scenach w bardzo fantazyjnych kreacjach. Zapytana o problematyczne części garderoby i opadające nakładki odpowiedziała rezolutnie: - Sczepiać oczywiście agrafką, także agrafki są zawsze mile widziane. To jest taka rzecz, którą trzeba zawsze mieć przez sobie. Okazuje się zatem, że piosenkarka nie może obejść się bez agrafek, które z pewnością ratują niejedną sytuację.

Maryla Rodowicz pozbywa się części garderoby

Całkiem niedawno Maryla Rodowicz podjęła zaskakującą decyzję. Postanowiła pozbyć się części swojej garderoby i sprzedać część barwnych strojów. A trzeba przyznać, że w jej szafie znajdują się prawdziwe perełki. Od teraz każdy może się znaleźć w ich posiadaniu. Wszystkie ubrania są szyte na miarę. Gwiazda spędziła całe godziny na ich przymiarkach u krawcowej. 

W pewnym momencie zdecydowała jednak, że przyszedł czas na pozbycie się części ubrań. W tej akcji piosenkarce pomaga jej córka Katarzyna Jasińska. To ona zarządza stroną na Facebooku, na której wystawiane są na aukcje stroje Maryli Rodowicz. Ale skąd taki pomysł? - Pomysł wziął się stąd, że moich szaf wszystko się już wylewa. Nic się już nie mieści. Mam specjalną garderobę na kostiumy, których też jest cała masa, ale ich nie będę się pozbywała. Sprzedaję moje cywilne ciuchy – powiedziała w rozmowie z Super Expressem.

Źródło: Fakt/Super Express