Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Marcin Prokop zaliczył wpadkę w "Dzień Dobry TVN". Na koniec ogłosił, że może dojść do zwolnień
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 10.01.2023 13:37

Marcin Prokop zaliczył wpadkę w "Dzień Dobry TVN". Na koniec ogłosił, że może dojść do zwolnień

Marcin Prokop zaliczył wpadkę w "Dzień Dobry TVN". Na koniec ogłosił, że może dojść do zwolnień.
Kapif.pl

Marcin Prokop należy do najbardziej lubianych prezenterów, a wraz z Dorotą Wellman od lat jest bezsprzecznie ulubionymi prowadzącymi "Dzień Dobry TVN". Para doskonale się uzupełnia, a Dorota Wellman zawsze wie, kiedy "przystopować" kolegę. Niestety, w ostatnim odcinku śniadaniowego show prowadzący nie ustrzegł się wstydliwej wpadki.

Marcin Prokop zaliczył wpadkę w telewizji na żywo

Prowadzący "Dzień Dobry TVN" zaczął natychmiast się tłumaczyć, po czym dodał żartobliwie, że winni poniosą konsekwencje, gdyż sam nie ma sobie nic do zarzucenia. O co dokładnie chodziło? Podczas programu nadawanego na żywo najpierw pomylił nazwisko gościa, a następnie... zaczął pogarszać sytuację.

Nie da się ukryć, że programy na żywo rządzą się swoimi prawami i o potknięcia nietrudno. Ważne jest, aby było one niegroźne i szybko naprawiane. Praktycznie każda osoba, która miała okazje pracować w takim formacie ma na koncie mniejszą lub większą wpadkę - prawdziwi profesjonaliści potrafią jednak ekspresowo z nich wybrnąć i zachować przy tym twarz. Tego samego oczekiwać można od Marcina Prokopa, który jest prawdziwym telewizyjnym wyjadaczem.

Marcin Prokop nie chciał się przyznać do błędu?

Tym razem doświadczenie prowadzącego nie wystarczyło. Podczas programu zapowiedział rozmowę z trenerkami fitness na temat ćwiczeń na pośladki, co najwyraźniej bardzo mocno go rozproszyło, gdyż już na samym początku z rozkojarzenia pomylił nazwisko jednej z nich.

Marcin Prokop zamiast "Budnicka" oznajmił, że w programie pojawi się pani "Rudnicka" i, zamiast przyznać się do błędu, zaczął w dziwny sposób się wykręcać. Jakby tego było mało, prowadzący obarczył winą za pomyłkę produkcję, która miała mu przekazać na karce źle napisane nazwisko.

- To źle mi napisali. Pani zobaczy, że to nie mój błąd - zaczął się tłumaczyć Marcin Prokop, prezentując swoje notatki ze scenariuszem programu. Następnie kolega Doroty Wellman żartobliwie rzucił, że znajdzie winnych i poniosą konsekwencje.

- Będą zwolnieni - oznajmił na antenie TVN Marcin Prokop.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!