Marcin Prokop zrobił coś, czego potem żałował. Zdobył się w internecie na kilka nieprzyjemnych dla jego interlokutorów komentarzy. Potem postanowił wszystkie z nich usunąć, ale niesmak pozostał.
Prokop uważany jest za jednego z bardziej sympatycznych gwiazdorów polskiej telewizji, tym bardziej dziwnym wydawała się jego internetowa maska, którą przybrał podczas dyskusji.
Marcin Prokop nie powstrzymywał języka w komentarzach. Potem wszystko usunął
- Byłem przekonany, że pan Marcin Prokop jest miłym i kulturalnym człowiekiem, niestety zostałem odarty ze złudzeń - twierdził jeden z komentujących pod profilem Marcina Prokopa, pan Remik, który żalił się w rozmowie z Pudelkiem.
Marcin Prokop wyjechał na wakacje do Albanii i tam stara się zaznać wypoczynku. Swoimi podbojami chwali się w sieci, pokazując różne elementy wycieczki.
- Albania jest sztosem. Piękny kraj, a przy tym kawałek prawdziwego, witalnego, pełnokrwistego świata, który ma oczywiście swoje problemy i niedostatki, ale jest przeciwieństwem znudzonej, zmurszałej, zadufanej w sobie, pogrążonej w stuporze nadmiernego dobrobytu, spętanej biurokracją zachodniej Europy - pisał.
- Będę tu wracał. Byle dalej od popularnej również wśród rodaków Sarandy - megaturystycznej, do bólu generycznej, jak wszystkie tego typu wakacyjne metropolie. Tłumy, gofry, frytki, dmuchańce, plażowe bary z rozwodnionymi drinkami, "atrakcje" dla bombelków. Nie moja bajka, ale co tam kto lubi - dodał.
W komentarzach pan Remik postanowił polecić wycieczkę na Korfu, twierdząc, że to jedynie rzut kamieniem od miejsca, w którym aktualnie jest Prokop.
- Jakbym chciał być w Grecji, to bym poleciał do Grecji - odpowiedział ozięble na komentarz Marcin Prokop. Ta odpowiedź nie przypadła jednak wszystkim do gustu.
- Po mistrzu riposty spodziewałbym się odpowiedzi wyższych lotów - odpowiedział pan Remik, a pod postem wywiązała się nieprzyjemna dyskusja.
Gdy do akcji włączyła się kolejna osoba, Marcin Prokop pokazał swoją nieprzyjemną stronę i napisał, że jego odpowiedź była "adekwatna do komentarza".
- Rany, stary, ale nudzisz, a argument o wybujałym ego jest tak z dupy, że nawet nie chce mi się tego komentować - dodał.
Komentarze wkrótce zniknęły z Facebooka Marcina Prokopa, a pan Remik został przez gwiazdora zablokowany. Niezbyt przyjemna historia, tym bardziej, że Prokop wydawał się być jedną z sympatyczniejszych polskich gwiazd.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Krystian Ochman dołącza do Kalush Orchestra. Wspólnie wykonali eurowizyjny przebój
W czerwcu zmiany w limitach dorabiania do emerytury. ZUS może zawiesić twoje świadczenie
Matura chemia 2022. Termin matury z chemii. O której jest rozszerzona matura z chemii
Źródło: Goniec, Pudelek
