Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Marcin Hakiel pierwszy raz nawiązał do związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 28.10.2022 21:39

Marcin Hakiel pierwszy raz nawiązał do związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Marcin Hakiel pierwszy raz nawiązał do sytuacji wokół związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Instagram: @maciejkurzajewski

Marcin Hakiel postanowił przerwać milczenie w sprawie związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Były mąż prowadzącej "Pytanie na śniadanie", który po 17 latach pozornie szczęśliwego związku musi obserwować swoją drugą połówkę w ramionach innego, zdecydował się w końcu zabrać głos. Co powiedział?

Marcin Hakiel zabrał głos, po medialnym coming oucie Cichopek i Kurzajewskiego

Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek byli parą przez 17 lat, do marca 2022 roku, gdy zdecydowali się wydać oświadczenie o rozstaniu. Obecnie byli partnerzy są już po rozwodzie, który przeszedł bezproblemowo, gdyż już wcześniej podzielili się obowiązkami, jeśli chodzi o opiekę nad swoimi niepełnoletnimi dziećmi - Adamem i Heleną.

Od marca wszyscy podejrzewali, że Katarzyna Cichopek znalazła pocieszenie w ramionach kolegi z planu "Pytania na śniadanie", ale dopiero w październiku postanowiła dokonać coming outu i przyznała, że z Maciejem Kurzajewskim łączy ją coś więcej, niż koleżeńskie relacje w pracy dla TVP.

Początkowo para planowała trzymać swój związek w ukryciu do sylwestra, ale do przedwczesnego wyjścia z cienia zmusiła ich była żona Macieja Kurzajewskiego, Paulina Smaszcz. Od tamtej pory celebrytka dokłada wszelkich starań, aby nie zostać pominiętą podczas relacjonowania związku prowadzących "Pytanie na śniadanie", nie szczędząc zakochanym kąśliwości.

W końcu głos w tej sprawie zabrał jeden z najbardziej zainteresowanych, Marcin Hakiel. W najnowszej rozmowie z Faktem tancerz bardziej się otworzył i zdradził, co daje mu poczucie szczęścia, nawiązując do medialnego zamieszania wokół związku byłej ukochanej.

- Ja nie marzę o tym, żeby być szczęśliwy. Staram się żyć tak, żeby to szczęście było w moim życiu. Moim marzeniem jest tak żyć normalnie. Chciałbym, żeby to trochę wszystko się uspokoiło. Lubię normalne życie i spokojny rytm dnia. Myślę, że to jest moje marzenie - powiedział Marcin Hakiel w rozmowie z tabloidem.

Marcin Hakiel zdradził co daje mu szczęście

- Na pewno dzieci, na pewno praca, przyjaciele. Ostatnio doceniam też czas sam ze sobą, czyli gdy po prostu mogę zrobić sobie herbatę i przeczytać dobrą książką. Mam plan, żeby żyć. Żeby żyć normalnie - dodał choreograf.

Marcin Hakiel zatem nie chce komentować związku byłej żony i dyplomatycznie skupia się na swoim szczęściu i dzieciach. Tancerz obecnie marzy o tym, by cały "cyrk" z medialnym związkiem się zakończył, aby móc żyć normalnie. Przy okazji zdradził w wywiadzie, że stale otrzymuje propozycję współpracy, również w telewizji, ale nie jest jeszcze gotowy na powrót przed kamery.

- Z telewizją na razie nic nie planuję. Dostałem wiele różnych propozycji, żeby wrócić, jako choreograf, ale to nie jest jeszcze ten moment. Muszę chwilę ochłonąć - skomentował Marcin Hakiel.

Nie da się ukryć, że rozwód z wieloletnią partnerką to wciąż trudny temat dla tancerza, który, wbrew temu, co początkowo sądzono, przyjął wszystko z ogromną klasą. W przeciwieństwie do byłej żony Macieja Kurzajewskiego nie pierze publicznie brudów i skupia się na własnym szczęściu, kierując się przy tym dobrem dzieci.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt.pl