"Mam talent". Prowadzący zadrwili ze słów Jarosława Kaczyńskiego. Agnieszce Chylińskiej nie było do śmiechu
"Mam talent!" obfitowało w sobotę w niezwykłe występy, ale duże emocje wzbudziły również wypowiedzi Marcina Prokopa i Michała Kempy, nawiązujące do niesławnych słów Jarosława Kaczyńskiego sprzed kilku dni. Agnieszka Chylińska nie wydawała się zadowolona z tego odwołania.
"Mam talent!". Żarty z Jarosława Kaczyńskiego
"Mam talent!" jest już na etapie półfinałów. W sobotę dowiedzieliśmy się, kto z uczestników pojawi się w ostatnim odcinku show. Tym razem było jednak nie tylko artystycznie, ale również politycznie.
Wszystko za sprawą tego, w jaki sposób program rozpoczęli jego prowadzący: Marcin Prokop i Michał Kempa. Showmani zdecydowali się nawiązać do niedawnej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który sugerował, że kobiety coraz częściej nie chcą decydować się na dzieci z powodu nadużywania alkoholu.
- Niedawno dowiedzieliśmy się wszyscy, że zdaniem niektórych w Polsce rodzi się zbyt mało dzieci - rozpoczął pierwszy z nich.
- Z tego miejsca jasno i zdecydowanie chcielibyśmy odpowiedzieć, ten program pokazuje, że może nie idziemy w ilość, ale idziemy w jakość - dokończył drugi.
Agnieszka Chylińska bez uśmiechu
Żarty Marcina Prokopa i Michała Kempy wyjątkowo rozbawiły Jana Klimenta, który wybuchł śmiechem. Jego reakcji nie podzieliła jednak Agnieszka Chylińska, która zachowała pokerowy wyraz twarzy.
Następnie orzekła, że to właśnie jej kolega z ławy jurorskiej powinien wypowiedzieć się w tej kwestii. Ten odparł natomiast, że nie zrozumiał kontekstu słów i przyznał, że wiele osób musiało mu tłumaczyć wypowiedź polityka.
Agnieszka Chylińska nie jest jedyną, której nie bawią frywolne wynurzenia Jarosława Kaczyńskiego. Po tym, jak nagrania z prezesem PiS obiegły media, w sieci zaroiło się od wyrazów oburzenia, również ze strony popularnych gwiazd show-biznesu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
