Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Maja Ostaszewska nie jest katoliczką. Była dyskryminowana
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 11.02.2024 17:34

Maja Ostaszewska nie jest katoliczką. Była dyskryminowana

Maja Ostaszewska
KAPiF;Maja Ostaszewska nie jest katoliczką

Jakiś czas temu Maja Ostaszewska otworzyła się na temat religii. Aktorka wyjawiła, że nie jest katoliczką, przez co w przeszłości spotykała się z nieprzyjemnymi sytuacjami, a nawet była dyskryminowana. Jak ten czas wspomina artystka?

Maja Ostaszewska otworzyła się na temat religii

Maja Ostaszewska jest znaną polską aktorką, a jej dorobek artystyczny jest ogromny. Zagrała w wielu ciekawych i chętnie oglądanych produkcjach, m.in.: “Teściowie”, “Diagnoza', ”Nieznajomi", “Druga szansa”, “Jack Strong” czy “Zielona granica”. Świetnie spisuje się w różnych rolach, dzięki czemu zyskała ogromną ilość fanów.

Maja Ostaszewska nigdy nie ukrywała swojego wyznania. Otwarcie mówiła, że nie jest katoliczką, zdradzając przy okazji, że z tego powodu spotkało ją wiele nieprzyjemności i to już od najmłodszych lat.

Maja Ostaszewska
fot. KAPIF;Maja Ostaszewska nie jest katoliczką
Polskie gwiazdy coraz częściej wybierają "rzymskie małżeństwo". W takim związku żyją m.in. Ostaszewska i Wyszkoni

Maja Ostaszewska nie jest katoliczką. Spotkała się z wieloma nieprzyjemnościami

Rodzice Mai Ostaszewskiej, zanim jeszcze aktorka przyszła na świat, wyraźnie zainteresowali się buddyzmem. Religia ta tak mocno ich zafascynowała, że postanowili wychować w niej również córkę. Choć robili, co w ich mocy, by zapewnić przyszłej gwieździe oraz jej rodzeństwu bezpieczeństwo, zapewne nawet nie spodziewali się, że z powodu wyznania, spotka się ona z wieloma nieprzyjemnościami. W rozmowie z “Elle” zdradziła, że choć teraz inaczej patrzy na to, co przytrafiło się jej w dzieciństwie, w tamtym czasie zdecydowanie nie było jej do śmiechu. Wyjawiła, że dzieci straszyły ją piekłem.

Żyłam wtedy w swoim świecie opartym na magii. Wydawało mi się, że rozmawiam z elfami, uwielbiałam wilkołaki, nie do końca rozumiejąc, kim one są. W związku z tym piekło, które miało mnie pochłonąć, było dla mnie czymś naprawdę przerażającym. Dziś mówię o tym z uśmiechem, ale wtedy wcale nie było mi wesoło - wyjawiła aktorka. 

Z czym dokładnie musiała zmierzyć się Maja Ostaszewska? Okazuje się, że straszenie jej księdzem i piekłem, to był zaledwie wstęp do trudnych przeżyć. Podczas rozmowy z “Pudelkiem” artystka zdradziła, że z powodu wyznawania innej religii spotkała się również z przemocą fizyczną.

Jako dziewczynka niewpisująca się w szablon znany większości, przeszłam też ciężkie chwile, ponieważ przeżyłam akty dyskryminacji. Miałam też taki incydent, kiedy dzieci pobiły mnie i zrzuciły ze schodów tylko dlatego, że nie chodziłam na religię i dlatego, że ubierałam się nieco inaczej. To było dla mnie trudne, dzieci straszyły mnie księdzem i piekłem -  powiedziała aktorka.

Maja Ostaszewska
fot. KAPIF;Maja Ostaszewska nie jest katoliczką

Maja Ostaszewska zdecydowała się na radyklane kroki

Maja Ostaszewska jest mamą dwójki dzieci: syna Franciszka oraz córki Janiny. Mając na względzie nieprzyjemne wspomnienia z dzieciństwa, aktorka zdecydowała się na radykalny krok. Podczas rozmowy z “Gazetą Wyborczą” wyjawiła, co postanowiła względem nauczania swoich latorośli.

Nie chcę, by słuchały komentarzy, wystarczy, ze ja się nasłuchałam […] Wybrałam po prostu dobrą szkołę dwujęzyczną, która im pokaże, że świat jest wielokulturowy, wielowyznaniowy i wielorasowy. Jest to też szkoła świecka, niezdominowana przez katechetę - wyjaśniła.

Maja Ostaszewska
fot. KAPIF;Maja Ostaszewska nie jest katoliczką

Źródło: Gazeta Wyborcza, Elle, Pudelek

Tagi: gwiazdy