Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Joanna Racewicz pokazała hejterom, gdzie ich miejsce. Gwiazda nie mogła już wytrzymać
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 01.08.2022 10:35

Joanna Racewicz pokazała hejterom, gdzie ich miejsce. Gwiazda nie mogła już wytrzymać

joanna racewicz
Instagram/joannaracewicz

Joanna Racewicz ma już dość nalotów hejterów na swój profil. Wyjaśniła, co ma zamiar z nimi zrobić. Wszystko w odpowiedzi na komentarz, który przelał czarę goryczy. Dziennikarka stwierdziła, że takie sytuacje nie powinny się więcej zdarzać.

Racewicz jest częstym obiektem docinków internautów. Wpływ na to ma przede wszystkim nie pasujący komentującym wygląd dziennikarki.

Joanna Racewicz pokazała hejterom, gdzie ich miejsce. Gwiazda nie mogła już wytrzymać

Joanna Racewicz jest bardzo mocno obecna w mediach społecznościowych - na Instagramie często pokazuje swoje zdjęcia i chwali się przeżytymi chwilami. Wiele osób nie potrafi jednak zrozumieć, że nie robi tego po to, by ciągle słyszeć na swój temat jakiekolwiek opinie.

Hejterzy w sieci nie są wcale wielką zorganizowaną grupą. Większość po prostu świerzbią palce, by koniecznie skomentować, jak to im się coś nie podoba - a to w wyglądzie danej osoby, a to w jej wpisie.

Racewicz musi mierzyć się z nimi właściwie ciągle. Dziennikarka nie wygląda tak, jak wyobrażaliby to sobie przeciętni Polacy - ma pieniądze i z nich korzysta, a zabiegi medycyny estetycznej są dla niej czymś, za co zapłacić warto. Nie wszystkim musi się to podobać, ale nie jest to powód do ciągłych komentarzy i to jeszcze często bardzo obraźliwych.

Na swoim instastories gwiazda opublikowała dwa komentarze od tego samego internauty, którego ręka tego dnia świerzbiła wyjątkowo mocno. Postanowiła je skomentować na forum publicznym.

"Coś ty sobie zrobiła z gębą", "Paskuda pysk" - pisał komentujący, a Joanna Racewicz odpowiedziała tylko "Cóż, starość" i tyle. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że to nie jedyny taki komentarz, jaki Racewicz otrzymuje niemal pod każdym zdjęciem.

Pojawiły się również kolejne części stories, w których dziennikarka komentowała wyczyny hejterów. Na pytanie o to, gdzie komentujący mógłby sobie "zabotoksować mózg" odpowiedziała, że chyba po to, by ten się nie ruszał, a zresztą, internauta z pewnością adres zna. Czy poświęcanie im jednak tak dużej uwagi wyjdzie jej na dobre?

Stali fani są wciąż w jej otoczeniu, by przekazywać wyrazy wsparcia i zapewniać ją o tym, że jest wzorem do naśladowania. To jeden z niewielu miłych aspektów całej tej historii.

racewicz 1
racewicz 2

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl