Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Edyta Górniak oceniła dziewczynę swojego syna. Allan będzie zadowolony?
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 11.01.2023 17:54

Edyta Górniak oceniła dziewczynę swojego syna. Allan będzie zadowolony?

Edyta Górniak i syn
KAPiF

Edyta Górniak zabrała głos w sprawie dziewczyny swojego syna Allana. Gwiazda nie skąpiła jej miłych słów. Wybranka towarzyszyła początkującemu muzykowi podczas imprezy sylwestrowej TVP.

Edyta Górniak ma świetną relację z synem

Edyta Górniak chętnie opowiada w mediach o swoim synu, Allanie, który całkiem niedawno zaczął stawiać swoje pierwsze kroki na muzycznej scenie. W sieci zobaczyć można dwa teledyski, w których młody chłopak występuje jako raper Enso.

Pociecha pierwszej diwy polskiej piosenki towarzyszyła swojej mamie podczas "Sylwestra Marzeń z Dwójką". Na scenie początkujący gwiazdor wykonał utwór Eda Sheerana "Shape of you".

Okazuje się, że wraz z Allanem w Zakopanem pojawiła się również jego dziewczyna, Angelika Dziedzic. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" cytowanej na łamach "Super Expressu" Edyta Górniak nie kryła, co sądzi na temat wybranki swojego syna.

Co Edyta Górniak sądzi o dziewczynie syna?

- Śliczna, skromna, normalna, fajna. Jestem szczęśliwa, że w tych szalonych czasach odnalazł osobę, która stała mu się tak bliska. Widzę, że się rozumieją i są dla siebie wsparciem - wyznała gwiazda.

Wszystko wskazuje na to, że Edyta Górniak w pełni zaakceptowała nową miłość swojego jedynego dziecka. To cieszy, zważywszy na fakt, że często samotne matki bywają bardzo zaborcze, zwłaszcza w stosunku do synów.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: se.pl

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!