Dyrektor festiwalu w Cannes wdał się w szarpaninę z policjantem. "Nie stoisz poza prawem"
Festiwal w Cannes to jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w branży filmowej. Tegoroczna edycja nie obyła się bez małego skandalu. Dyrektor festiwalu Thierry Frémaux wdał się w bójkę z policjantem tuż przed hotelem. Dziennikarz, który nagrał całe zajście, mówi otwarcie, że policja działała zgodnie z prawem i to Frémaux zawinił. Przedstawiciele festiwalu wydali oświadczenie.
Festiwal Filmowy w Cannes jest jednym z najważniejszych w branży
Festiwal Filmowy w Cannes to jedno z najbardziej prestiżowych i najważniejszych wydarzeń branży filmowej. Co roku na imprezie pojawiają się największe gwiazdy światowego kina, w tym również nie próżno szukać polskich nazwisk. Na 76 edycji festiwalu, swoją obecność zaznaczyły między innymi Weronika Rosati, Sabina Jakubowicz czy Anja Rubik. Ta ostatnia pojawiła się w zjawiskowej kreacji, jako ambasadorka Saint Laurent.
Mimo na ogół panującej kulturalnej i podniosłej atmosfery, doszło do małego skandalu. Dyrektor festiwalu - Thierry Frémaux - poszarpał się z funkcjonariuszem policji.
W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedażyDyrektor festiwalu w Cannes wdał się w szarpaninę z policjantem
Całe nagranie z zajścia, które miało miejsce przed luksusowym hotelem Carlton, umieścił na twitterze dziennikarz Eric Morillot. Na filmie widać dyrektora festiwalu Thierry'ego Frémaux, który w ostrych słowach i wysokim tonem zwraca się do funkcjonariusza policji. Jak się okazuje, cała kłótnia wywiązała się z powodu tego, że Frémaux jeździł nieprzepisowo rowerem elektrycznym po chodniku i mimo próśb policjanta nie chciał się zatrzymać. Dziennikarz dołączył do nagrania również opis tego, jak to wyglądało z jego perspektywy i nie pozostawił złudzeń, kto w tej sytuacji zawinił.
- Jechałeś rowerem po chodniku. Policjant dwukrotnie prosił cię, abyś się zatrzymał. Kiedy funkcjonariusz dogonił cię przed hotelem Carlton, oskarżyłeś go o napaść. Powtarzam to jeszcze raz tutaj. Thierry Frémaux byłeś w błędzie i nie stoisz poza prawem! Wszyscy jesteśmy świadkami tego, co się stało. Ten policjant ma nasze pełne poparcie - napisał na twitterze Eric Morillot.
Przedstawiciele festiwalu w Cannes wydali oświadczenie
Film z kłótni dyrektora festiwalu oraz służb policji momentalnie obiegł cały internet i stał się szeroko komentowany na całym świecie. Internauci jasno dają do zrozumienia, że nikt nie jest poza prawem i mężczyzna powinien ponieść konsekwencje. Przedstawiciele festiwalu opublikowali oświadczenie, w którym piszą:
- W zeszły czwartek o drugiej w nocy miała miejsce gorąca wymiana zdań między policjantem a Thierrym Frémaux. Fragment krążącego w mediach społecznościowych nagrania absolutnie nie jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co się stało. W następnych minutach nastąpiło szczere i serdeczne wyjaśnienie, które zakończyło interakcję. Rozdział jest zamknięty - poinformowano.
